Naukowcy o in vitro: jest raczej wielkim eksperymentem, prowadzonym na istotach ludzkich, niż sposobem leczenia niepłodności

Na rynku pojawiła się niedawna nowa publikacja poświęcona metodzie in vitro. “Wobec in vitro” to praca zbiorowa, która ujmuje problem nie tylko z punktu widzenia teologii, ale też filozofii, prawa i genetyki.

Dr Tadeusz Wasilewski użył w publikacji bardzo ciekawego stwierdzenia. Jego zdaniem in vitro nie jest sposobem na leczenie niepłodności, ale raczej “wielkim eksperymentem” prowadzonym na istotach ludzkich. Specjalista przytacza również statystyki. Efekty wieloletnich badań nie pozostawiają złudzeń- in vitro jest ogromnym zagrożeniem dla zdrowia kobiety, a także dla dziecka, które narodzi się w wyniku zabiegu.

Ks. prof. Piotr Morciniec spojrzał natomiast na problem zapłodnienia pozaustrojowego z punktu widzenia teologa. Skąd jego zdaniem ma wynikać tak wielka popularność metody in vitro? Chodzi tu o pewne negatywne zmiany w mentalności, rodzicielstwo postrzegane jest jako “prawo do dziecka”. Osoba ludzka staje się więc tu swego rodzaju produktem, który ma zaspokoić potrzeby drugiego człowieka.

W podobnym tonie wypowiedział się o. Jacek Salij OP, wybitny teolog. Duchowny podkreśla, iż metoda in vitro demoralizuje uczonych, którzy czują się panami ludzkiego życia, a także kształtuje postawę własnościową wobec drugiej osoby- Porzucając świadomie to, co dla naszego człowieczeństwa jest najbardziej fundamentalne, otwieramy drogę dla moralnej niegodziwości- komentuje teolog.

Autorem wstępu do książki jest abp Henryk Hoser, przewodniczący Zespołu Ekspertów Bioetycznych KEP. Arcybiskup stwierdza, iż in vitro jest efektem “herezji antropologicznej” , która w istocie ludzkiej widzi nie boskie stworzenie, ale a przede wszystkim konsumenta wolnego od wszelkich uwarunkowań, własny produkt i wytwór.