- Rosjanie zdjęli polską flagę z masztu na cmentarzu wojskowym w Katyniu
- Według doniesień portalu meduza.io, polska flaga została usunięta na rozkaz Ministerstwa Kultury Rosyjskiej
- Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapowiedziało złożenie noty dyplomatycznej w tej sprawie
- Poinformował o tym wiceszef MSZ Marcin Przydacz podczas rozmowy na antenie Programu 3 Polskiego Radia
- Polityk zaznaczył, że jej treść zostanie udostępniona mediom po tym, jak zostanie dostarczona odbiorcom
- Zobacz także: Najnowszy sondaż: Kto godnie zastąpi Jarosława Kaczyńskiego?
Rosjanie usunęli polską flagę z cmentarza katyńskiego
Po tym jak rosyjskie władze zdecydowały o usunięciu polskiej flagi z cmentarza wojskowego w Katyniu, polskie MSZ zapowiedziało złożenie noty dyplomatycznej.
W relacji polskiego konsula, na miejscu doszło do trudnych rozmów z zarządcami cmentarza. Będziemy starali się interweniować na poziomie politycznym. Natomiast muszę przyznać, że nie mam przesadnego optymizmu, jeśli chodzi o działanie strony rosyjskiej.
– mówił polityk obozu rządzącego na antenie Programu 3 Polskiego Radia.
Jak dodał, należy liczyć się z tym, że Rosjanie odpowiedzą własną notą, której celem będzie eskalowanie sporu.
Próba usunięcia polskiej flagi z polskiego cmentarza, co do którego nikt nie zaprzecza, że są tam ofiary mordów sowieckich na polskich oficerach, pokazuje, że władze na Kremlu chcą prowokować. Chcą zaogniać te relacje, które i tak są w złym stanie.
– stwierdził Przydacz.
Wiceminister zapowiedział, że strona polska będzie starała się sukcesywnie naciskać na stronę rosyjską, aby flagę przywróciła.
Wyrażę ogólną opinię. Nie może być żadnych polskich flag na rosyjskich pomnikach. Szczególnie po jawnie antyrosyjskich wypowiedział polskich polityków.
– skomentował sprawę burmistrz Smoleńska Andriej Borysow.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy