Ostrzelano budynek rządowy Naddniestrza. Sprawcy zamachu nie są znani

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Ostrzał w Tyraspolu nieznanego pochodzenia

Ostrzał w Tyraspolu / Fot. Twitter

​Seria wybuchów w okolicy budynku tzw. Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego w Tyraspolu, stolicy nieuznawanego Naddniestrza, leżącego w granicach Mołdawii. W rosyjskich mediach publikowane są zdjęcia resztek pocisku, który miał trafić w resort.
  • W czasie prawosławnych świąt wielkanocnych doszło do ostrzału na budynek rządowy nieuznawanego państwa Naddniestrze
  • Ukraiński portal “Komsomolskaja Prawda” podaje, że ze względu na święta budynek był pusty
  • Ministerstwo spraw wewnętrznych Naddniestrze potwierdziło informacje o ostrzale z ręcznych granatników przez nieznanych agresorów
  • Kilka dni temu rosyjski generał Rustam Minniekajew stwierdził, że Rosja wkracza w drugi etap wojny, czyli szykuje się do “operacji specjalnej” w Naddniestrzu
  • Z kolei ministerstwo spraw wewnętrznych Rosji zdementowało te doniesienia, utwierdzając w przekonaniu o pokojowym rozwiązaniu kwestii tego regionu
  • Zobacz także: Mazowsze: Kolejne karetki pogotowia dla Ukrainy

W budynku ministerstwa bezpieczeństwa należącego do Naddniestrza w Tyraspolu doszło do kilku eksplozji. Na opublikowanych w internecie zdjęciach widać zniszczony budynek nieuznawanego przez większość państw kraju. Zdaniem resortu spraw wewnętrznych Naddniestrza agresor lub agresorzy oddali strzały z ręcznego granatnika przeciwpancernego.

Według naocznych świadków słychać było głośne wybuchy. Uszkodzone zostały okna w sąsiednich budynkach. 

Jak podaje ukraiński portal “Komsomolskaja Prawda”, ze względu na święta wielkanocne, budynek był pusty i nikomu nic się nie stało.

Okolica została ogrodzona kordonem policjantów. Na miejscu działają śledczy, saperzy, strażacy, lekarze oraz ratownicy. 

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Portal Stiri.md skontaktował się z Livią Cazacu, rzeczniczką odpowiedzialną za kwestie wojenne dotyczące Mołdawian i Naddniestrzan. Powiedziała, że informowanie o tej sytuacji nie leży w jej kompetencjach.

Rosjanie przygotowują się do drugiej fazy ekspansji wojennej?

Kilka dni temu rosyjski generał Rustam Minniekajew informował, że w drugiej fazie tzw. “operacji specjalnej” celem będzie “wyzwolenie Naddniestrza”. Jednocześnie rosyjska dyplomacja stwierdziła, że nie dostrzega ryzyka eskalacji w Naddniestrzu i szuka pokojowego rozwiązania problemu regionu.

Naddniestrze to nieuznawane państwo leżące w Mołdawii, przy granicy z Ukrainą. Ma własny rząd, administrację, walutę i stolicę w Tyraspolu. Władze prowadzą mocno prorosyjską politykę, używają symboli rosyjskich i radzieckich oraz stacjonuje tam kontyngent sił zbrojnych Federacji. 

Już w styczniu, jeszcze przed rosyjską inwazją na Ukrainę, Kijów ostrzegał, że rosyjscy wojskowi odbywali narady w Naddniestrzu i straszyli ukraińską prowokacją we wsi Kołbasna, gdzie znajdują się magazyny z amunicją, m.in. posowieckim arsenałem. Ukraińcy sugerowali, że Rosjanie sami mogą przeprowadzić jakąś akcję, a następnie obwinić Kijów o agresję. 

rmf24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY