Sprawy zastrzelenia polskiego żubra ciąg dalszy. Na granicy stanął transparent z napisem “mordercy”.
Naprzeciw miasteczka Lubusz w Niemczech postawiono transparent z wymownym słowem “mordercy”. Rozchodzi się o zastrzelenie polskiego żubra.
Niemieckie gazety w połowie września podały, że w mieście Lubusz na granicy niemiecko-polskiej zobaczono żubra. Zwierzę pochodziło z Polski i przepłynęło przez Odrę na niemieckie terytorium.
Miejscowe władze zdecydowały o zastrzelenie zwierzęcia. Według miejscowego urzędu do spraw porządku i bezpieczeństwa publicznego stanowił on zagrożenie dla mieszkańców.
Kontrewerysjna decyzja wywołała falę krytki po polskiej stronie. Władze tłumaczyły się, że nie widziały innej możliwości.
W Internecie pojawiły się nagrania, na których widać żubra. Na jednym z filmików pokazano także głowę zwierzęcia, którą odcięto mu po zabiciu.
Niemiecki oddział WWF złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Postawiono także tabliczkę: Żubr jest zwierzęciem objętym ochroną. Mordercy.
rp.pl