- U wybrzeży Japonii doszło w środę do trzęsienia ziemi na głębokości 60 km pod ziemią o magnitudzie 7,3.
- Uderzyło ono w pobliżu prefektury Miyagi i Yamagata, gdzie znajduje się elektrownia atomowa.
- Do tej pory trwa naprawianie sieci przesyłowej, przez co nawet 2 mln gospodarstw domowych zostało odciętych od prądu elektrycznego.
- W mieście Itate doszło do pożarów oraz uszkodzenia budynków, lecz nie ma informacji o potencjalnych ofiarach.
- Służby meteorologiczne wydały nawet ostrzeżenie przed falą tsunami, jednakże zostało ono odwołane.
- Zobacz także: CNN: NATO przekazało Ukrainie kolejne dostawy broni
W środę północno-wschodnie wybrzeże Japonii dotknęło trzęsienie ziemi. Amerykańskie służby geologiczne USGS podały, że wstrząs na głębokości 60 km pod ziemią miał magnitudę 7,3.
MORE: The earthquake occurred just off the coast from Fukushima. Preliminary reports put it at a 7.3 magnitude. https://t.co/DWYBICpIi6
— ABC News (@ABC) March 16, 2022
Trzęsienie ziemi uderzyło w prefektury Miyagi i Yamagata, ale też w Fukushimę, gdzie znajduje się elektrownia atomowa. Obecnie sprawdzany jest stan reaktorów jądrowych.
Było ono nawet odczuwalne w stolicy Japonii. Część mieszkańców Tokio wciąż pozostaje bez dostępu do prądu elektrycznego. Natomiast firma Tokyo Electric Power Company poinformowała, że odciętych od prądu może być łącznie do 2 mln gospodarstw domowych, z czego 700 tys. w samej stolicy.
Z informacji przekazanych przez japońską telewizję publiczną NHK wynika, że w mieście Itate w wyniku trzęsienia ziemi doszło do pożarów i uszkodzeń budynków. Do tej pory nie ma informacji o ofiarach.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Japończycy ostrzegają przed tsunami
Japońskie władze ostrzegły mieszkańców prefektury Fukushima, Miyagi i Yamagata przed wstrząsami wtórnymi. Z kolei telewizja NHK podała, że spodziewane są fale o wysokości dwóch metrów. Wobec tego, zaapelowano do mieszkańców, aby nie zbliżali się do oceanu i ujść rzek. Powołano również specjalne centrum do spraw sytuacji nadzwyczajnych po wstrząsach.
Po zdarzeniu krajowa agencja meteorologiczna w Japonii wydała ostrzeżenie przed tsunami. Jednak, według doniesień agencji Associated Press, ostrzeżenie zostało później odwołane.
W 2011 roku w pobliżu Fukushimy także doszło do trzęsienia ziemi. Wtedy jego magnituda wynosiła 9. W wyniku żywiołu zginęło prawie 16 tys. osób. Tsunami, które przyszło po trzęsieniu, spowodowało uszkodzenie elektrowni atomowej. Jak podają media, skutki tej katastrofy naturalnej były najdroższe w historii.
dorzeczy.pl