- Michael Schudrich w rozmowie z “The Times of Israel” poinformował o gotowości na przyjęcie wielu Żydów z Ukrainy
- Naczelny Rabin Polski przyznał, że spodziewał się rosyjskiej inwazji
- Kiedy wojska rosyjskie zaczęły gromadzić się na granicy, Schudrich rozpoczął poszukiwania miejsc w Polsce, do których mogliby trafić uchodźcy pochodzenia żydowskiego
- Historyk opowiedział o zorganizowanej przez swoją społeczność grupie wsparcia
- Schudrich poinformował o rodzinach w Lublinie i Łodzi, które przyjęły uchodźców pod swój dach
- Przebywający w Polsce od 1990 roku społecznik w ciepłych słowach wypowiedział się o działaniach polskiego rządu oraz zwykłych Polaków
- Zobacz także: Wojciech Sumliński: W pociągu do Warszawy napadnięto polskie kobiety. Sprawcy? “Grupa mężczyzn o arabskich rysach twarzy”
Michael Schudrich pomaga żydowskim uchodźcom
Jak twierdzi naczelny rabin Polski, społeczność żydowska pomogła już dziesiątkom Żydów z Ukrainy, lecz przygotowuje się na znacznie większą liczbę uchodźców. Schudrich w rozmowie z “The Times of Israel” wyznał, że wielu jego znajomych było zdziwionych zapobiegawczą postawą rabina.
Niektórzy ludzie patrzyli na mnie i pytali: Dlaczego teraz to robisz? Nic się jeszcze nie wydarzyło.
– powiedział w wywiadzie udzielonym na drugim piętrze warszawskiej synagogi im. Małżonków Nożyków w Warszawie.
W judaizmie mówi się, że człowiekowi, który jest na łożu śmierci, lepiej jest wyznać grzechy (viduy – dop. red.) i nie umrzeć, niż umrzeć bez viduy. Więc powiedziałem to samo tutaj. Lepiej przygotować się nawet wtedy, gdy nikt nie przyjdzie, niż być nieprzygotowanym.
– wyjaśnił religioznawca oraz historyk.
Wraz z wybuchem wojny, polska społeczność żydowska podjęła działania wraz z organizacjami takimi jak Joint Distribution Committee, Jewish Agency, Hillel czy Komitetem Amerykańskich Żydów. Społeczność współpracuje również z ambasadą Izraela w Polsce.
Po raz pierwszy jestem w stanie dostrzec całą tę społeczność. Mamy bardzo dobry kontakt. Wszyscy pracują w tym samym zespole. W Lublinie i Łodzi są też pojedyncze rodziny przyjmujące uchodźców do swoich domów.
– opowiadał Schudrich.
Naczelny rabin mówił również o rosyjsko i ukraińskojęzycznych wolontariuszach przebywających na przejściach granicznych z Ukrainą. Wolontariusze wyczekują uciekających Żydów, przygotowują koszerne jedzenie i wskazują bezpieczne miejsca, do których mogą się udać. Schudrich pozostaje w ciągłym kontakcie z zespołem wsparcia – rabin korzysta z komunikatora Signal.
Grupa kryzysowa już teraz tworzy zespoły wolontariuszy prawników, lekarzy i psychologów, aby pomóc uchodźcom zorganizować sobie życie w Polsce na tak długi czas, jak będzie trzeba.
Schudrich chwali postawę Polaków
“The Times of Israel” wskazuje, że Polacy w większości ochoczo przyszli z pomocą swoim ukraińskim sąsiadom w ucieczce przed toczącą się wojną. W artykule mowa jest o działaniu wolontariuszy i organizacji obywatelskich udzielających pomocy uchodźcom.
Tu nigdy nie było miłości do Putina. Rosja i Polska mają pewne mało pozytywne doświadczenia historyczne. Wśród Polaków od razu pojawiła się ogromna sympatia dla Ukrainy.
– relacjonował.
Naczelny Rabin Polski wypowiedział się również w kwestii relacji polsko-żydowskich.
Jedną z bardzo ciekawych i pozytywnych rzeczy jest to, że rządy Polski i Izraela współpracują ze sobą. Dotychczasowe napięcia dyplomatyczne były frustrujące i niepotrzebne. Jesteśmy dwoma przyjaciółmi, którzy nie zgadzają się w jednej sprawie. Musimy nauczyć się ze sobą rozmawiać i wyrażać sprzeciw, ale bez niszczenia relacji. Tak, była różnica zdań, ale musi być dojrzałość dyplomacji.
– wskazywał Schudrich.
The Times of Israel