- Andrzej Duda rozmawiał w piątek rano z Wołodymyrem Zełeńskim
- Polski prezydent przekazał, że wojska Federacji Rosyjskiej rozpoczęły bombardowanie stolicy Ukrainy
- Pierwsze doniesienia o eksplozjach i syrenach alarmowych pojawiły się w piątek około godziny 4:00
- Miejska obrona przeciwlotniczna z powodzeniem miała odeprzeć atak
- Zobacz także: Władimir Putin: “Tak zwany blok zachodni stworzony przez USA to imperium kłamstwa”
Andrzej Duda po rozmowie z Zełeńskim
Sytuacja w Kijowie jest bardzo trudna. Nad ranem Rosjanie zaczęli bombardowanie miasta.
– poinformował w piątek polski prezydent.
Właśnie rozmawiałem z prezydentem Zełenskim. Drony zrzucają bomby na budynki mieszkalne. Giną ludzie. To oczywisty akt terroru, żeby złamać morale ale jest ogromna determinacja, żeby obronić stolicę.
– napisał Andrzej Duda na swoim profilu na Twitterze.
Kijowska obrona przeciwlotnicza z powodzeniem odparła pierwszą falę, przechwytując kilka pocisków i strącając dron, który spadł na blok mieszkalny.
Przerażający rosyjski atak rakietowy na Kijów. Ostatni raz nasza stolica doświadczyła czegoś takiego w 1941 roku, kiedy została zaatakowana przez nazistowskie Niemcy. Ukraina pokonała tamto zło i pokona to. Zatrzymać Putina. Izolować Rosję. Zerwać wszelkie powiązania. Wykluczyć Rosję ze wszystkiego.
– napisał w mediach społecznościowych szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy