Resort obrony Rosji przekazał do opinii publicznej informację, że rosyjski generał Walerij Asapow został zabity w czasie ostrzału z moździerza przez dżihadystów z Państwa Islamskiego. Pomagał wtedy syryjskim siłom kierować akcją wyzwolenia Dajr az-Zaur.
Rosyjski główny doradca wojskowy zginął we wschodniej Syrii w pobliżu miasta Dajr az-Zaur. Prowincja jest teraz na celowniku Syryjskich Sił Demokratycznych popieranych przez Stany Zjednoczone. Operacja “Burza Dżaziry” ma na celu zdobycie bogatego w ropę i gaz, lewego brzegu Eufratu. Jest to odwet za ostrzelanie przez Rosjan pozycji rebeliantów 18 września.
Generał Walerij Asapow był ważną figurą w rosyjskim wojsku. Widzimy go również pozującego na zdjęciach z Władimirem Putinem. W związku z tym możemy spodziewać się odwetu od Rosjan.
Przypomnijmy sytuację z sierpnia 2017 roku, kiedy Syryjczycy zestrzelili śmigłowiec rosyjski nad prowincją Idlib. Wtedy rosyjskie wojsko nie czekało z odwetem i natychmiast zrzuciło na rebeliantów dwie beczki z chlorem, co spowodowało ogromne obrażenia.