- Wiktor Tatarincew udzielił wywiadu szwedzkiemu dziennikowi „Aftonbladet”
- Rosyjski ambasador w rozmowie dotyczącej potencjalnych sankcji użył mało dyplomatycznych stwierdzeń
- Dyplomata przekonywał, że NATO nie powinno dalej rosnąć w siłę, a Szwecja nie powinna przystępować do sojuszu
- Tatarincew stwierdził, że rosyjskie władze “mają w d*pie” zagraniczne sankcje
- Zobacz takż: Ryszard Terlecki: Nawet milion osób może przybyć do Polski
Wiktor Tatarincew ostro
Przepraszam za język, ale zachodnie sankcje mamy w d*pie. Staliśmy się samowystarczalni i byliśmy w stanie zwiększyć eksport. Nie mamy serów włoskich ani szwajcarskich, ale nauczyliśmy się robić równie dobre sery rosyjskie według włoskich i szwajcarskich przepisów.
– powiedział dyplomata w rozmowie ze szwedzkim dziennikiem.
Gdyby USA i NATO nie prowokowały i nie pogarszały sytuacji, nie sprzeciwilibyśmy się przystąpieniu Szwecji do NATO. Szanowalibyśmy taką decyzję Szwecji.
– dodał.
Ambasador zarzucił Zachodowi, że kompletnie nie rozumie rosyjskiej mentalności.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Tysol