- Przemysław Czarnek otrzymał od dziennikarki pytanie dotyczące niższych przelewów dla nauczycieli
- Część z pracowników oświaty twierdzi, że przez Polski Ład otrzymali wynagrodzenia niższe nawet o 300 złotych
- Minister edukacji kontruje, że mamy do czynienia z dezinformacją
- Zobacz także: Nowe obostrzenia. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia zaskoczył swoją wypowiedzią
Czarnek odpowiada dziennikarce
Choć nauczyciele otrzymali już wynagrodzenia za styczeń, część z nich utrzymuje, że otrzymała niższe wypłaty. Winę za ten stan rzeczy ma ponosić według nich flagowy projekt rządu, jakim jest kontrowersyjny Polski Ład. Jedna z dziennikarek, powołując się na liczne skargi w mediach społecznościowych, zapytała o to szefa MEiN.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
“Niech pani wskaże imię i nazwisko nauczyciela, któremu zostało obniżone wynagrodzenie z powodu wejścia w życie Polskiego Ładu”
– odparł Czarnek.
“Są tacy nauczyciele”
– utrzymywała reporterka.
“Proszę zajrzeć do oświadczenia resortu. Mieliśmy dzisiaj spotkanie z kuratorami z całej Polski po to, aby zweryfikować tego typu dezinformację. Żaden kurator nie potwierdził, że z powodu wejścia w życie Polskiego Ładu jest jakiekolwiek obniżenie wynagrodzeń dla nauczycieli”
– tłumaczył minister edukacji.
Stanowisko MEiN
“Ministerstwo Edukacji i Nauki informuje, że zakończyło się spotkanie z kuratorami oświaty z całej Polski. Dotyczyło ono rzekomego zaniżania wynagrodzeń nauczycieli, które miałoby wynikać z wejścia w życie przepisów z zakresu Polskiego Ładu. Żaden kurator oświaty nie potwierdził tego rodzaju sytuacji. W związku z tym MEiN apeluje o niewprowadzanie w błąd opinii publicznej. Jeżeli w indywidualnych przypadkach nauczyciel z innych powodów otrzymał niższe wynagrodzenie, prosimy o kontakt z organem prowadzącym oraz przekazanie informacji na adres [email protected]”
– czytamy treść komunikatu.
Do Rzeczy