- Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiedział, że państwa nie stać na darmowe autostrady
- Oznacza to, że wkrótce kierowcy będą się poruszać po autostradach państwowych za opłatą
- Opłaty będą wprowadzane stopniowo i ostatecznie obejmą wszystkie odcinki
- Zobacz także: Rzecznik rządu wskazuje na dwie przyczyny wysokich cen gazu i prądu
Minister infrastruktury potwierdza wcześniejsze doniesienia
W grudniu ubiegłego roku kierowcy samochodów osobowych zostali zmuszeni do opłacania przejazdów państwowymi autostradami. Nowe przepisy nakazują kupić bilet na wybranych stacjach paliw lub za pomocą aplikacji w telefonie.
“Wszystkie autostrady w Polsce będą płatne”
– przyznaje minister Andrzej Adamczyk, potwierdzając tym samym wcześniejsze plotki o planach rządu.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Adamczyk potwierdził doniesienia podczas otwarcia nowego odcinka A1.
“Nie stać nas na utrzymywanie bez końca darmowych autostrad”
– podkreślał minister.
Rząd zamierza wprowadzić kolejne opłaty stopniowo, które ostatecznie obejmą wszystkie odcinki państwowych autostrad. Prawdopodobnie nie dojdzie do tego w tym roku. Drogi ekspresowe mają pozostać bezpłatne, lecz nie wiadomo na jak długo.
Do Rzeczy