Rajd Barbórki. Rzecznik KSP tłumaczy: “Na drodze obowiązują zasady”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Uczestnicy Rajdu Barbórki ukarani mandatem

Policja zatrzymała uczestników Rajdu Barbórki / Fot. Facebook/Sylwia Zaborowska

Na drodze obowiązuje wiele zasad, które dotyczą m.in. stanu technicznego pojazdu; jeśli nie okazuje się policjantowi np. legalizacji na klatkę bezpieczeństwa, pojazd ma nadmierną emisję hałasu, to zatrzymujemy dowód rejestracyjny z zakazem dalszej jazdy – powiedział PAP rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak.
  • W zeszły piątek doszło do kuriozalnej sytuacji, gdy uczestnicy Rajdu Barbórki zostali zatrzymani przez stołeczną policję.
  • Po przeglądzie auta, funkcjonariusze stwierdzili wiele uchybień w stanie technicznym pojazdu i przekazali mandat za brak m.in. odpowiednich świateł i tablicy rejestracyjnej.
  • Rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak wyjaśnił, że auto nie mogło dalej poruszać się po drodze, gdyż nie było ono do tego uprawnione.
  • Intencją funkcjonariuszy było zachowanie równości wobec prawa dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
  • Podkreślił, że takie pojazdy nie mogą być użytkowane do przemieszczania się po drodze publicznej za rajdami sportowymi.
  • Zobacz także: LEWACKIE BOJÓWKI w natarciu! Walki anarchistów w Warszawie. Kim są “maczyści”?

W sobotę portal TVP Info podał, że stołeczna policja zakazała dalszej jazdy jednej z załóg Rajdu Barbórki, ponieważ poruszała się rajdówką po publicznej drodze. Portal Interia.pl poinformował, że później doszło do kolejnych zatrzymań.

Otrzymaliśmy wiele zapytań dotyczących wczorajszych działań policjantów WRD KSP. Dotyczyły ona zatrzymanych dowodów rejestracyjnych osobom, które udawały się na Rajd Barbórki

– poinformował nadkom. Sylwester Marczak.

Przypomniał jednocześnie, że na drodze obowiązuje wiele zasad, które dotyczą m.in. stanu technicznego pojazdu.

I tak, jeżeli w trakcie kontroli policjanci odnotują brak zalegalizowanej tablicy rejestracyjnej z przodu pojazdu, brak świateł pozycyjnych tylnych, brak światła przeciwmgłowego tylnego, wydech usytuowany z prawej strony, brak mechanizmu zapadkowego w hamulcu postojowym i nie okazuje się policjantowi legalizacji na klatkę bezpieczeństwa, pojazd ma nadmierną emisję hałasu, brakuje prędkościomierza wyskalowanego w kilometrach, to zatrzymujemy dowód rejestracyjny z zakazem dalszej jazdy. Powód to jazda takim pojazdem po drodze publicznej, a nie dlatego, że ktoś udaje się na rajd

– podkreślił rzecznik policji.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Uczestnicy Rajdu Barbórki ukarani mandatem

W piątek rano uczestnicy Rajdu Barbórki zostali zatrzymani w drodze na miejsce startu imprezy przez warszawską policję. Po przeglądzie sportowego samochodu, funkcjonariusze dali mandat za pojazd nieuprawniony do ruchu drogowego, ze względu na m.in. kraty bezpieczeństwa.

Jak podaje Sylwia Zaborowska, policjanci nie przyjęli tłumaczenia, że pojazd jest dostosowany do rajdu posiadającego wszelkie uprawnienia bezpieczeństwa.

Pragnę nadmienić, że corocznie nasze Martini przechodzi przegląd techniczny, posiada wszelkie wymagane atesty, certyfikacje! Procedura BK zawsze wypada pomyślnie – wszyscy Ci fachowcy widocznie byli w błędzie! Paranoja

– napisała Sylwia Zaborowska.

zyciestolicy.com.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY