Armia turecka podejmie nową operację przeciwko Państwu Islamskiemu. Ma się ona rozpocząć po wrześniowych rozmowach w Astanie w sprawie konfliktu w Syrii. Informację podała turecka gazeta ,,Sabah”.
Atak ma mieć miejsce w syryjskiej prowincji Idlib położonej przy granicy z Turcją. Jego celem jest oczyszczenie tureckiego terytorium przygranicznego z islamistów. Operacja nosić bezie nazwę ,,Tarcza Eufratu”, podobnie jak zakończona w marcu tego roku turecka akcja przeciwko ISIS i Kurdom. Plan przedsięwzięcia został opracowany podczas posiedzenia Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Turcji z udziałem wywiadu wojskowego. Rozmowy w stolicy Kazachstanu, po których ma się zacząć atak odbędą się 13-15 września.
Oprócz Państwa Islamskiego celem operacji będą Kurdowie. Walczą oni o terytorium południowo-wschodniej Turcji, północno-wschodniego Iraku, północno-wschodniej Syrii oraz północno-zachodniego Iranu. Ankara przywiązuje do ,,Tarczy Eufratu” wielką wagę, gdyż obawia się, że Stany Zjednoczone, pod pozorem walki z terroryzmem, przekażą w pod kontrolę Partii Pracujących Kurdystanu część Syrii.
Akcja zbrojna Turcji ma się odbyć przy udziale Rosji i Iranu. W jej ramach Moskwa ma udostępnić dla tureckich sił powietrznych kontrolowaną przez siebie strefę nadziemną. W kolejnej fazie operacji turecki szturm mają wesprzeć wojska rosyjskie i irańskie. Warto dodać, że od ubiegłego tygodnia trwa ofensywa armii irackiej przeciwko oddziałom Państwa Islamskiego. Uderzenie w islamistów kolejnych trzech silnych państw może przesądzić o losie ISIS.
Pch24.pl