Niemiecki dziennik oskarżył dzisiaj polski rząd o to, że umocnił swoją pozycję kraju. Powodem do takiej tezy jest rzekome wykorzystywanie sporu z Komisją Europejską i Francją.
Jakie zamiary przyświecają polskiej premier Beacie Szydło, gdy osobiście obraża francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona? Dlaczego polscy narodowi konserwatyści stawiają sprawę z Komisją Europejską na ostrzu noża? Nie chcą przecież wystąpić z UE. Ciągle to mówią. Ale czego chcą? Czytamy na łamach Sueddeutsche Zeitung.
Żaden europejski rząd od dawna nie był tak całkowicie izolowany w UE jak polski. Według dziennikarza jedynym polskim sojusznikiem są Węgry.
Dziennik apeluje do Komisji Europejskiej oraz krajów Unii Europejskiej, aby nie unikały konfliktów z Polską.
PAP