- W czwartek Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie wydał wyrok ws. wniosku złożonego przez premiera. TK uznał, że wybrane przepisy Traktatu UE są niezgodne z Konstytucją RP.
- Piotr Müller przekonuje, że protesty ws. polexitu to był jedynie pretekst. Jego zdaniem lider PO chciał za ich pomocą przeprowadzić test wewnątrz własnego ugrupowania i sprawdzić lojalność polityków.
- Rzecznik KPRM podkreśla, że nie można Traktatu o Unii Europejskiej interpretować w sposób rozszerzający. Jest tak, gdyż TUE – co podkreślił TK – funkcjonuje wyłącznie w zakresie kompetencji przekazanych.
- Zobacz także: Posłanka Lewicy kłamie ws. płotu na granicy z Białorusią. Kolejny “fake news”
W czwartek Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie wydał wyrok ws. wniosku złożonego przez premiera. TK uznał, że wybrane przepisy Traktatu UE są niezgodne z Konstytucją RP. W niedzielę w Warszawie odbył się w związku z tym protest w obronie członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Do wyjścia na ulice wezwał przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Opozycja przekonuje, że wyrok TK dot. wyższości konstytucji nad prawem unijnym to w rzeczywistości krok w stronę polexitu. O niedzielnych protestach opozycji wypowiedział się rzecznik rządu. Zdaniem Piotra Müllera, Donald Tusk oszukał zgromadzonych na Placu Zamkowym demonstrantów.
Rzecznik rządu o protestach opozycji
Piotr Müller przekonuje, że protesty ws. polexitu to był jedynie pretekst. Jego zdaniem lider PO chciał za ich pomocą przeprowadzić test wewnątrz własnego ugrupowania i sprawdzić lojalność polityków.
“Żadnych manifestacji nie wolno ignorować, natomiast to podkreślam i będę podkreślał, że Donald Tusk oszukał osoby zgromadzone nie tylko w Warszawie, jeszcze w innych miastach Polski. Zbudował kłamliwą, nieprawdziwą tezę wokół której zebrał swoich, wokół której zebrał między innymi przedstawicieli partii politycznych, w tym swojej partii politycznej. Ja traktuję to jako taki test wewnątrz Platformy Obywatelskiej na lojalność i sprawność bądź brak sprawności organizacyjną poszczególnych struktur” – powiedział Piotr Müller w „Poranku” Siódma9.
“Jeżeli ktoś, to już też w jakiejś rozmowie podkreślałem, jeżeli byłaby taka sytuacja, że ktoś miałby pomysł, aby Polska wychodziła z Unii Europejskiej, to sam bym w takiej manifestacji wziął udział, tylko że nikt takiej propozycji nie składa poza samych Donaldem Tuskiem, mam wrażenie, który chciałby ten temat wywołać, bo jest mu korzystny politycznie” – dodaje polityk.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Różne wizje przyszłości Unii Europejskiej?
Rzecznik KPRM podkreśla, że nie można Traktatu o Unii Europejskiej interpretować w sposób rozszerzający. Jest tak, gdyż TUE – co podkreślił TK – funkcjonuje wyłącznie w zakresie kompetencji przekazanych.
Piotr Müller ocenia, że w ramach organów Unii Europejskiej są różne wizje dotyczącego przyszłego kształtu wspólnoty. Konkurują ze sobą dwa projekty – jeden zakłada funkcjonowanie wspólnoty niepodległych państw, które współpracują gospodarczo oraz w kilku innych obszarach. Drugi model zakłada budowę federacji lub superpaństwa.
“Te dwa ostatnie modele, czyli federacji czy superpaństwa są modelami obcymi w stosunku do tego, jak powstawała Unia Europejska. Tak naprawdę tu jest clue dyskusji na temat funkcjonowania Unii” – powiedział Piotr Müller w „Poranku” Siódma9.
dorzeczy.pl