- Wymiar sprawiedliwości w Teksasie zajął się wyrokiem z 2005 roku wydanym za handel kokainą. George Floyd miał się dopuścić tego procederu rok wcześniej. Co ważne, Amerykanin przyznał się wówczas do popełnionego czynu.
- Prokurator okręgowy wezwał gubernatora stanu, aby zastosował się do zaleceń rady i ułaskawił George’a Floyda od wyroku za nielegalny handel na terenie Teksasu.
- Jak zaznaczono, szkodliwość tamtego czynu była niewielka, a wartość znalezionych narkotyków oszacowana jedynie na 10 dolarów.
- Zobacz także: Spada skuteczność szczepionki na COVID-19? Przedstawiciel Pfizera dementuje
Jak podawały media, George Floyd w 2002 roku spędził 30 dni w areszcie za kradzież, w 2005 aż 10 miesięcy za posiadanie kokainy, a w 2009 roku został skazany na 5 lat więzienia za dokonany w 2007 roku rozbój kwalifikowany. Teraz wymiar sprawiedliwości w Teksasie zajął się wyrokiem z 2005 roku wydanym za handel kokainą, którego Floyd miał się dopuścić rok wcześniej. Co ważne, Amerykanin przyznał się wówczas do popełnionego czynu. Teraz Floyd miałby zostać pośmiertnie ułaskawiony z tego wyroku. Prokurator okręgowy wezwał gubernatora stanu, aby zastosował się do zaleceń rady i ułaskawił George’a Floyda od wyroku za nielegalny handel na terenie Teksasu.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
George Floyd pośmiertnie ułaskawiony?
Jak zaznaczono, szkodliwość tamtego czynu była niewielka, a wartość znalezionych narkotyków oszacowana jedynie na 10 dolarów. Sprawa budzi jednak wiele emocji. Część polityków i obywateli popiera ułaskawienie, inni wypowiadają się o tym krytycznie.
Jak informowały media, niedługo przed śmiercią George Floyd również zażywał narkotyki. Była to metamfetamina oraz jedna z najniebezpieczniejszych znanych substancji, czyli fentanyl.
George Floyd zginął 25 maja 2020 r. w Minneapolis podczas aresztowania za użycie w sklepie 20–dolarowego fałszywego banknotu.
Policjanci obezwładnili Floyda, który na początku stawiał opór. Prokuratura oceniła, że funkcjonariusz Chauvin następnie przez około 9,5 minuty przyciskał kolanem szyję leżącego na ziemi i skutego kajdankami mężczyzny.
Ostatnie słowa Floyda – „nie mogę oddychać” – stały się po jego śmierci hasłem licznych demonstracji przeciwko rasizmowi i brutalności policji organizowanych w USA i na całym świecie.