- Kilka dni temu rząd wprowadził w powiatach graniczących z Białorusią stan wyjątkowy
- Celem podjęcia przez nasze władze takiego kroku, było zaprowadzenie porządku oraz uszczelnienie granicy
- Wczoraj na specjalnym posiedzeniu Sejmu debatowano nad zasadnością tych działań
- Odbyło się również głosowanie nad uchyleniem rozporządzenia w którym przeciwko niemu głosowało 247 posłów, za było 166 posłów, a 20 wstrzymało się od głosu. 25 posłów w ogóle nie wzięło udziału w głosowaniu
- Dwunastu posłów z Koalicji Obywatelskiej nie wzięło udziału w głosowaniu, choć redaktor Łukasz Jankowski z Radia Wnet widział kilku z nich wczoraj przy Wiejskiej
- Zobacz także: PILNE! Sejm zdecydował ws. stanu wyjątkowego
Wczoraj w Sejmie odbyło się głosowanie nad uchyleniem rozporządzenia w sprawie stanu wyjątkowego wprowadzonego kilka dni temu na obszarach graniczących z Białorusią. Przeciw uchyleniu zagłosowało łącznie 247 posłów w tym 225 z Prawa i Sprawiedliwości, 8 z Konfederacji, 6 z Porozumienia oraz po 3 z koła Polskie Sprawy i Kukiz’15, a także dwóch posłów niezrzeszonych Za uchyleniem rozporządzenia głosowało 114 posłów KO, 44 z Lewicy i 7 z Polski 2050, dwóch posłów niezrzeszonych oraz poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz. Wstrzymało się natomiast 20 posłów z PSL-Koalicja Polska.
W głosowaniu nie wzięło też udziału 25 posłów, z czego 12 posłów KO, czworo posłów PSL-KP, troje posłów Lewicy – w tym Włodzimierz Czarzasty, dwóch posłów klubu PiS: Michał Woś i Andrzej Szlachta oraz dwóch posłów Konfederacji – Janusz Korwin-Mikke i Robert Winnicki. Nie głosowali także Stanisław Tyszka (Kukiz’15) i Paweł Szramka z koła Polskie Sprawy.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Celowe pominięcie ważnego głosowania?
Redaktor Radia Wnet, Łukasz Jankowski odniósł się do głosowania, a raczej jego braku przez wspomnianą wcześniej dwunastkę posłów Koalicji Obywatelskiej. Do grona tych osób zaliczali się: poseł Konrad Frysztak, Kinga Gajewska, Elżbieta Gapińska, Jan Grabiec, Joanna Jaśkowiak, Małgorzata Kidawa-Błońska, Marcin Kierwiński, Marek Krząkała, Katarzyna Lubnauer, Arkadiusz Myrcha, Katarzyna Osos oraz Grzegorz Schetyna.
Dziennikarz słusznie zauważył, że kilkoro z nich było wczoraj wieczorem widzianych w budynku Sejmowych przy ul. Wiejskiej. Zastanawiający jest fakt, dlaczego nie wzięli oni udziału w tak istotnym dla bezpieczeństwa i stabilności państwa polskiego głosowaniu, pomimo że wcześniej zasiadali na sali plenarnej.
Kilku z posłów KO, którzy nie brali udział w głosowaniu widziałem dzisiaj na wiejskiej. Co się stało? pic.twitter.com/S4jzpPY6Wv
— Łukasz A. Jankowski (@LAJankowski) September 6, 2021
twitter.com, medianarodowe.com, onet.pl