1,5 godziny oczekiwania w 900 osobowym tłumie, bo zaledwie trzy osoby sprawdzają paszporty covidowe.
- 1,5 godziny w kolejce do sprawdzenia paszportu covidowego – relacjonuje poseł Robert Winnicki
- Polityk musiał stać w kolejce z 900 osobami, mimo, iż paszporty covidowe sprawdzane były już w kraju wylotu
- Zobacz również:TYLKO U NAS. Polsat wyciągnął konsekwencje wobec pracownika po ataku na Sośnierza
Na lotnisku Chopina rozegrały się straszne sceny. Poseł Konfederacji Robert Winnicki zamieścił na Twitterze film, na którym widać gigantyczny tłum ludzi czekający na sprawdzenie paszportów covidowych. W tle słychać płaczące dzieci. Tłum stoi głowa przy głowie. Starsi ludzie- według relacji polityka- mdleją. Paszporty świadczące o zaszczepieniu się przeciwko Covid 19 weryfikuje zaledwie trzech pracowników lotniska. Winnicki twierdzi, że w kolejce 900 osobowego tłumu stał przeszło 1,5 godziny, mimo, iż paszporty te były już sprawdzane w kraju wylotu.
„Stałem 1.5h żeby mi sprawdzili paszport covidowy (…) starsi mdleją, dzieci płaczą”
– napisał poseł Konfederacji, Robert Winnicki
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
nczas.com