- Wiceminister obrony narodowej, Marcin Ociepa złożył dzisiaj rano dymisję ze stanowiska.
- Odchodzi on z rządu wraz z innymi politykami Porozumienia, którego zarząd zadecydował utworzyć nowe koło w Sejmie, dołączając tym samym do opozycji.
- Dziennikarze Polsatu News podają nieoficjalnie, że Ociepa miał otrzymać ofertę przejęcia resortu rozwoju stając na jego czele oraz obejmując funkcję wicepremiera.
- Do resortu miałaby również powrócić była wicepremier Jadwiga Emilewicz, a także Kamil Bortniczuk, którzy mieliby wesprzeć byłego kolegę z Porozumienia.
- Zobacz także: Jarosław Gowin opuszcza rząd. “Koniec Zjednoczonej Prawicy”
Jeszcze dziś rano były już wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa złożył rezygnację z funkcji. Jak zaznaczył, to odpowiedź na wczorajszą dymisję Jarosława Gowina. Z całą stanowczością przekonywał, również, że obecna większość jest najbardziej odpowiednia w tej kadencji parlamentu.
Nie wybieram się do żadnego innego projektu politycznego w tej kadencji Sejmu. Inna większość parlamentarna nie jest możliwa w tym Sejmie
– podkreślił poseł z Porozumienia.
Teraz media nieoficjalnie podają, że kariera byłego wiceministra obrony narodowej może nabrać rozpędu i pomimo deklarowanej lojalności, prawdopodobnie wbije w nóż plecy Jarosława Gowina. Marcin Ociepa miał otrzymać lukratywną ofertę objęcia stanowiska po byłym wicepremierze. Niewykluczone, że przejmując Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii zatrudni tam byłych kolegów z Porozumienia, Jadwigę Emilewicz (w latach 2019-2020 kierowała resortem rozwoju, a w ostatnich miesiącach swojego urzędowania sprawowała funkcję wicepremiera) oraz Kamila Bortniczuka.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Podczas składania swojej dymisji, Ociepa dziękował ministrowi Mariuszowi Błaszczakowi oraz Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za udzieloną wcześniej szansę pracy w rządzie. Nie ukrywał, że był zwolennikiem pozostania w tzw. zjednoczonej prawicy, lecz wraz z dymisją Gowina szanuje wolę Porozumienia.
Odczuwam osobistą polityczną porażkę w związku z tym, co się stało. Ma to związek z rolą, jaką miałem na przestrzeni ostatniego roku. Na szczeblu koalicyjnym odgrywałem rolę mediatora. Ten rząd był i jest najlepszym dla mojej ojczyzny, ale nie wszystko zależy od jednej osoby. Wczorajsza dymisja Gowina ten etap zamyka
– wyjawił Ociepa.
Szanowni Państwo, ustaleni sprawcy rozpuszczają celowo plotkę, jakobym miał przyjąć propozycję objęcia stanowiska ministra rozwoju, pracy i technologii. Uprzejmie informuję, że to nieprawda. Nikt z PiS ze mną nawet na ten temat nigdy nie rozmawiał.Ani pośrednio, ani bezpośrednio.
— Marcin Ociepa (@MarcinOciepa) August 11, 2021
Marcin Ociepa należy do grona nie tylko najbardziej zaufanych ludzi Jarosława Gowina, ale również wraz z nim budował przez ostatnie lata środowisko Porozumienia, a wcześniej Polskę Razem będąc w każdym ugrupowaniu wiceprezesem. Sam zaś przekonuje w rozmowie z Polsatem News, że nie otrzymał żadnej oferty, w tym tej o objęciu funkcji wicepremiera.
polsatnews.pl