Witek: Agresja nasiliła się wraz z powrotem Tuska do polskiej polityki

Dodano   3
  LoadingDodaj do ulubionych!
Donald Tusk

Donald Tusk / fot. flickr.com

Elżbieta Witek jednoznacznie ocenia, że agresja wobec polityków PiS nasiliła się wraz z powrotem Donalda Tuska do polskiej polityki. Zachowania oponentów pokazują polityczny plan byłego premiera.
  • Podczas spotkania Elżbiety Witek w Otyniu w tle cały czas było słychać okrzyki oponentów rządu. Pojawił się m.in. transparent z napisem „TVP łże”.
  • Witek zarzuciła przeciwnikom rządu, że bez skrupułów korzystają ze świadczeń wprowadzonych przez PiS.
  • Marszałek Sejmu stwierdziła, że za agresję wobec polityków PiS odpowiada Donald Tusk.
  • Zobacz także: Ultimatum dla Gowina. Albo poprze PiS, albo straci stanowisko w rządzie

– Prezentując Polski Ład, spotykamy się z niebywałą agresją. Rozpoczęła się ona od momentu powrotu Donalda Tuska

– powiedziała marszałek Sejmu Elżbieta Witek.

Podczas sobotniego spotkania Elżbiety Witek w Otyniu doszło do zamieszania. Spotkaniu towarzyszyła pikieta zorganizowana m.in. przez lubuski Komitet Obrony Demokracji, który zakłócał wydarzenie.

Wystąpieniu marszałek Sejmu towarzyszył transparent z napisem „TVP łże”, a w tle cały czas było słychać okrzyki oponentów rządu. W trakcie prezentacji założeń Polskiego Ładu grupa osób skandowała między innymi „konstytucja”. Doszło do interwencji policji.

Witek zarzuciła im, że bez żadnych skrupułów korzystają ze świadczeń wprowadzonych przez PiS, a narzekają i krytykują rząd.

– To jest mało honorowe, bo jakbym się nie zgadzała z decyzjami rządu, to nigdy od takiego rządu nic bym nie wzięła 

– powiedziała Witek.

„Agresja od momentu powrotu Tuska”

Marszałek jednoznacznie ocenia, że agresja wobec polityków Prawa i Sprawiedliwości nasiliła się wraz z powrotem Donalda Tuska do polskiej polityki.

– Prezentując Polski Ład, spotykamy się z niebywałą agresją. Rozpoczęła się ona od momentu powrotu Donalda Tuska. To samo działo się podczas sobotniego spotkania w Otyniu. Chodziło o to, aby rozbić spotkanie

– powiedziała w Programie 1 Polskiego Radia o spotkaniu w Otyniu marszałek Sejmu.

Zdaniem Witek takie zachowania pokazują polityczny plan byłego premiera.

– To była próba zakrzyczenia, jeszcze nie zaczęłam jeszcze mówić, a już te wrzaski się rozpoczęły, chodziło o to żeby rozbić całe spotkanie, żebym nie mogła się zwrócić do mieszkańców. Chcą, żebyśmy się przestraszyli i nie rozmawiali z Polakami

– powiedziała Witek.
Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY