Poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski postanowił wyzwać do debaty posła Konfederacji Stanisława Tyszkę. W całą sprawę wtrąciła się dziennikarka Polsatu
Po tym jak Stanisław Tyszka ujawnił jak wyglądały w 2020 roku rozmowy Kukiz15 z ziobrystami, poseł Janusz Kowalski nie wytrzymał i na serwisie X rzucił wyzwanie do debaty Stanisławowi Tyszce: Wzywam dziś do debaty Stanisława Tyszkę np. u redaktor Agnieszki Gozdyry! Ufam, że poseł Tyszka rzucający kłamstwami, by wypromować się w czasie swojej kampanii wyborczej nie okaże się miękiszonem i przyjmie moje zaproszenie. Bardzo chętnie porozmawiam o kadencji 2019-2023 posła Tyszki.
Wzywam dziś do debaty @styszka np. u redaktor @AGozdyra! Ufam, że poseł Tyszka rzucający kłamstwami, by wypromować się w czasie swojej kampanii wyborczej nie okaże się miękiszonem i przyjmie moje zaproszenie. Bardzo chętnie porozmawiam o kadencji 2019-2023 posła Tyszki.
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) May 27, 2024
Poseł Konfederacji nic nie odpowiedział na to wezwanie do “debaty”. Ale odpowiedział dziennikarce Polsatu Agnieszce Gozdyrze, która była gotowa taką debatę przeprowadzić, czemu dała wyraz swoim wpisem na X: Poseł Janusz Kowalski będzie dziś u mnie w Debata Dnia o 19.50 Cały czas aktualne jest moje zaproszenie dla Stanisława Tyszki, by Panowie mogli skonfrontować swoje wersje nt. Funduszu Sprawiedliwości.
Stanisław Tyszka na to zaproszenie do debaty odpowiedział we właściwy dla sprawy sposób:
Szanowna Pani Redaktor, niewykluczone, że na dyskusję między mną a posłem Januszem Kowalskim przyjdzie jeszcze czas. Ale wtedy poseł Kowalski będzie zeznawał pod przysięgą i pod odpowiedzialnością karną za ewentualne składanie fałszywych zeznań.
Szanowna Pani Redaktor, niewykluczone, że na dyskusję między mną a posłem Januszem Kowalskim przyjdzie jeszcze czas. Ale wtedy poseł Kowalski będzie zeznawał pod przysięgą i pod odpowiedzialnością karną za ewentualne składanie fałszywych zeznań.
— Stanisław Tyszka (@styszka) May 27, 2024