Kiedy niektórzy tak jak Bąkiewicz ulegają perspektywie wzbogacenia się dzięki sojuszowi z władzą, Grzegorz Braun konsekwentnie realizuje marsz przez instytucje. Poseł Konfederacji w wyborach do Sejmu udzielił poparcia Dianie Ruchniewicz – kandydatce, która nie boi się mówić wprost o tym, co PiS-owcy zgotowali Polakom w czasie pandemii.
Grzegorz Braun poprosił, aby zarówno mieszkańcy Warszawy, jak i liczna Polonia za granicą postawili krzyżyk przy nazwisku Ruchniewicz. Kandydatka Konfederacji Korony Polskiej organizowała przed laty demonstracje w stolicy w ramach sprzeciwu wobec lockdownu i sanitaryzmu. Ruchniewicz nie idzie na kompromisy – uważa, że PiS-owcy powinni ponieść karę za 200 tysięcy nadmiarowych zgonów oraz destrukcję polskiej gospodarki.
– mówi Diana Ruchniewicz w wywiadzie udzielonym portalowi dorzeczy.pl.
Diana Ruchniewicz: Morawiecki zachwyca się Hararim
Diana Ruchniewicz domaga się odrzucenia dyktatu Światowej Organizacji Zdrowia. Jej koronnym postulatem jest wypowiedzenie tzw. traktatu pandemicznego. W rozmowie z dorzeczy.pl Ruchniewicz wyjawia, że WHO nie jest w żadnym wypadku instytucją, którą zwykły obywatel powinien traktować poważnie.
– tłumaczy „czwórka” Konfederacji w okręgu warszawskim.
Ruchniewicz staje także przeciwko pomysłom ograniczenia konsumpcji mięsa czy regulacjom dotyczącym… kupowania ubrań. Dostało się także Morawieckiemu, którego kandydatka Konfederacji krytykuje za pogardę do obywateli. Wiadomym jest przecież, że Morawiecki to technokrata z potężnym zapleczem oraz apetytem na grabież Polaków na skalę zbliżoną chyba tylko do tej z czasów Bieruta i Stalina.
– mówi Ruchniewicz.
Grzegorz Braun wystawił konkretną kandydatkę
Wychodzi na to, że Grzegorz Braun walczy o to, by głos antyglobalistyczny wybrzmiał w Sejmie głośniej i wyraźniej niż do tej pory. Poseł Konfederacji wystosował apel do Polonii i warszawiaków, by ci dali szanse Ruchniewicz.
– zaapelował szef Konfederacji Korony Polskiej.
Wybory odbędą się już w niedzielę. Wiele wskazuje na to, że PiS, pomimo gigantycznych nakładów na propagandę, może władzę stracić, a Konfederacja – stać się języczkiem u wagi przyszłego rządu…