- Eksperci z Obserwatorium Konfliktów Uniwersytetu Yale opublikowali raport na temat działań podejmowanych przez Rosjan wobec ukraińskich dzieci.
- Ich zdaniem, Rosjanie jeszcze przed wojną zaplanowali wywózkę dzieci z zaatakowanego kraju.
- Kreml w celu realizacji swojego planu wziął na celownik domy dziecka, których zaginięcie łatwiej zatuszować.
- Zobacz także: Auta elektryczne – wyższe ubezpieczenie OC
Eksperci z Obserwatorium Konfliktów Uniwersytetu Yale opublikowali raport, który zawiera szokujące informacje na temat działań podejmowanych przez Rosjan wobec ukraińskich dzieci. Autorzy dokumentu twierdzą, że jeszcze przed wybuchem wojny przygotowano listę dzieci, które będą wywiezione z zaatakowanego kraju.
Niektóre z przymusowych adopcji ukraińskich dzieci są analogiczne do tych, które stanowiły podstawę dla niektórych z pierwszych procesów nazistów przed trybunałem w Norymberdze.
– czytamy w raporcie.
Szef Obserwatorium Konfliktów Uniwersytetu Yale Nathaniel Raymond, powiedział podczas konferencji prasowej, że nie ma wątpliwości, że działania Kremla są nielegalne. Jednocześnie powiedział, że mogą one stanowić zbrodnię przeciwko ludzkości i zbrodnię wojenną.
Rosnąca liczba dowodów rosyjskich działań odkrywa cele Kremla, by stłamsić tożsamość, historię i kulturę Ukrainy. Dewastujący wpływ wojny Putina na dzieci Ukrainy będzie odczuwalny przez pokolenia. Stany Zjednoczone będą wspierać Ukrainę i dążyć do rozliczenia za przerażające nadużycia Rosji tak długo, jak to konieczne
– powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price.
Czytaj więcej: KE kieruje do TSUE skargę przeciwko Polsce. Chodzi o kolejność prawa polskiego i unijnego
Szeroko zaplanowana akcja kradzieży dzieci
Wiedza, na jakiej opierali się eksperci, to między innymi dane z otwartych źródeł, a także historie rodziców, które wskazują jednoznacznie na zaplanowaną i systematyczną akcję. Ukraińskie dzieci wywożone są w głąb Rosji, gdzie mają przejść reedukację i przymusową adaptację do rodziny zastępczej.
Autorka raportu Caitlin Howarth podkreśliła też, że tego rodzaju działania Rosja prowadzi od samego początku konfliktu na pełną skalę. Dodała, że w trakcie wojny od samego początku dzieci były jednym z celów armii Putina. Wskazała, że przed napaścią sporządzono listy dzieci w domach dziecka, które mają zostać deportowane.
Eksperci poinformowali o dwóch grupach dzieci, które straciły kontakt z rodzicami na Ukrainie. Pierwsze to 6 tys. dzieci, które rodzice wysłali z okupowanego Donbasu w głąb Rosji po to, aby uchronić je przed wojną. Mimo obietnic, nie zwrócono ich rodzicom. Druga grupa to dzieci porwane z domów dziecka czy szpitali, których liczba nie jest znana. Dzieci najczęściej trafiają do adopcji i umieszczane są w rodzinach zastępczych.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
niezalezna.pl, marsz.info