- W środę w domu prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Rehoboth w stanie Delaware, Federalne Służby Śledcze przeprowadziły przeszukanie.
- Celem były ewentualne tajne dokumenty, które mogłyby się znaleźć w tym miejscu.
- Prawnik amerykańskiego przywódcy Bob Bauer poinformował, że ta rewizja nie była zapowiedziana wcześniej w mediach.
- Zobacz także: Pistorius: “Nie obchodzi mnie, skąd będą na to pieniądze”
W środę w domu prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Rehoboth w stanie Delaware, Federalne Służby Śledcze przeprowadziły przeszukanie. Celem były ewentualne tajne dokumenty, które mogłyby się znaleźć w tym miejscu.
Dziś, z pełnym wsparciem i współpracą prezydenta, DOJ prowadzi planowane przeszukanie jego domu w Rehoboth w Delaware
– przekazał prawnik prezydenta Stanów Zjednoczonych Bob Bauer.
Dodał on również, że środowa rewizja nie była wcześniej zapowiadana publicznie, gdyż poprosiły o to służby.
Czytaj więcej: Szwecja w NATO. Erdogan stawia pewne warunki
Tajne dokumenty w domu Bidena
Działania FBI to część trwającego śledztwa w sprawie znalezionych w domu i biurze Bidena niejawnych dokumentów pochodzących z czasu jego wiceprezydentury oraz wykonywania mandatu senatora. 20 stycznia śledczy za zgodą Bidena przeszukali jego dom w Wilmington w stanie Delaware, a także jego biuro w ośrodku Penn Biden Center w Waszyngtonie.
Do prowadzenia śledztwa prokurator generalny Merrick Garland powołał niezależnego specjalnego prokuratora Roberta Hura. Ma on ustalić, czy doszło do złamania prawa.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
tysol.pl