- Rozporządzenie Komisji Europejskiej ma na celu ochronę dzieci w kontekście transgranicznych sporów dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej.
- Jednakże minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podkreślił, że w ten sposób KE chce przejąć kontrolę nad wychowywaniem dzieci.
- Wskazał, że polityka ustępstw prowadzi Polskę do tragicznych w skutkach decyzji.
- Zobacz także: Rakowski: Ten atak kompromituje Iran [NASZ WYWIAD]
Kilka dni temu Komisja Europejska wystosowała do Polski wezwanie do usunięcia uchybienia w związku z niedopełnieniem obowiązków. Jak czytamy w komunikacie KE rozporządzenie ma na celu ochronę dzieci w kontekście transgranicznych sporów dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej i przypadków uprowadzenia dziecka.
Ta sprawa uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego dotyczy niezgodności polskiego prawa z rozporządzeniem Bruksela II bis, a konkretnie przepisami w zakresie wykonywania orzeczeń lub wyroków, w których zarządzono powrót uprowadzonych dzieci do miejsca zwykłego pobytu.
Unia Europejska eskaluje swoje żądania wobec naszego kraju. Tym razem wyciąga swoje łapska, jeśli chodzi o ich intencje brudne łapska, po polskie dzieci. Za czasów PO polskie dzieci były taśmowo wydawane w ręce obcokrajowców. To był standard, polskie państwo w ogóle nie dbało o polskich obywateli, o interesy polskich matek
-powiedział Zbigniew Ziobro.
Polityk podkreśla, że po przejęciu resortu sprawiedliwości przygotował zmiany w prawie, które doprowadziły do zmiany wcześniejszej praktyki.
Dzisiaj polskie matki, bo to głównie Polek dotyczy, są chronione w nieporównanie lepszy sposób, niż miało to miejsce wcześniej. To spowodowało konsternację i niezadowolenie brukselskich urzędasów, na czele z panem Reyndersem, który wystosował kolejny list, żądania do Polski, domagając się zmiany przyjętych przepisów, szantażując już, że będzie wytaczał w tej sprawie kolejne postępowania, że będzie to oznaczało kolejne kary finansowe
– zaznaczył minister sprawiedliwości.
Czytaj więcej: Kubala: Konfederacja dopuszcza możliwość koalicji z PiS [NASZ WYWIAD]
Tragiczna polityka ustępstw
To jest też myślę powód do zastanowienia dla pana prezydenta Andrzeja Dudy, do czego prowadzi polityka uległości i ustępstw
– ostrzegał szef Solidarnej Polski.
Ziobro podkreślił, że polityka ustępstw zaczęła się od weta prezydenta wobec ustaw przygotowanych przez ministerstwo sprawiedliwości w 2017 r., a później przygotowanych już przez samego, jego autorskich projektów zmian w sądownictwie, w SN, które były realizacją polityki kompromisu i ustępstw.
Teraz widzimy następną transzę żądań i szantażu, która być może też dotrze do pana prezydenta w postaci zmian ustawowych, oczywiście bez udziału w tym Solidarnej Polski, my będziemy temu konsekwentnie przeciwni, będziemy bronić polskich dzieci, polskiej suwerenności, polskich interesów. Ale tak naprawdę przyczyną tej eskalacji jest w dużej mierze polityka ustępstw. Skończmy z ustępstwami, prowadźmy asertywną politykę, nie na kolanach, ale godnościową, która odpowiada suwerenności i powadze polskiego państwa
– podkreślił Ziobro.
💬@ZiobroPL, szef @MS_GOV_PL: Unia Europejska, jak przestrzegała @SolidarnaPL eskaluje swoje żądania wobec naszego kraju. Tym razem wyciąga swoje brudne łapska po polskie dzieci.#wieszwięcej pic.twitter.com/jK8pDsT6OQ
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) February 1, 2023
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl, 300polityka.pl