- W rosyjskiej telewizji państwowej Rossija 1 naczelny propagandysta Kremla Władimir Sołowiow odniósł się do przekazywanej przez Zachód pomocy militarnej Ukrainie.
- Jego zdaniem przekazywanie ciężkiego sprzętu to deklaracja otwartego konfliktu z państwami Sojuszu Północnoatlantyckiego.
- Jego zdaniem obiekty w Polsce, Francji, czy w Wielkiej Brytanii powinny być celem rosyjskich ataków rakietowych.
- Zobacz także: Pomoc militarna dla Ukrainy. Lambrecht: “Właściwym podejściem jest nic nie wykluczać”
Czołowy rosyjski propagandysta Władimir Sołowiow kolejny raz wygłosił słowa pod adresem krajów Zachodu.
Po naszych uderzeniach nie powinno tam być żadnego sprzętu. Jeśli będzie trzeba, to przy użyciu taktycznej broni jądrowej
– stwierdził prezenter rosyjskiej telewizji Rossija 1.
Sołowiow słynie z tego, że nieustannie porusza kwestię wojny na Ukrainie i wybiela prezydenta Rosji oraz żołnierzy popełniających zbrodnie na froncie.
Czytaj więcej: Zaporoska Elektrownia Jądrowa. Pieskow: “Jeśli zajdzie potrzeba, dojdzie do spotkania z szefem MAEA”
Sołowiow straszy III wojną światową
Po co udajemy? Czy nie rozumiemy, co się dzieje? To pełnoprawna trzecia wojna światowa! Ale my nie prowadzimy uderzeń na terytorium NATO, bo mówimy: “Chwila, nie. Bo NATO się zaangażuje”. W jaki inny sposób oni się zaangażują?! Teraz się angażują swoimi czołgami
– powiedział Władimir Sołowiow.
Another day, another nuclear threat from Vladimir Solovyov 🥱
— Francis Scarr (@francis_scarr) January 12, 2023
He says Russia should respond to Poland, France and the UK sending tanks to Ukraine by firing missiles (tactical nuclear ones “if required”) at military sites on their territory pic.twitter.com/uO0uYgVWXM
Nie da się ukryć, że najmocniej dostało się Polsce ws. przekazania Ukrainie czołgów.
Nie ma znaczenia, ile będzie czołgów. Nie ma znaczenia, ile Anglia da Ukrainie. Francja dała coś, co nazywa się “czołgami na kołach”. Polska podjęła decyzję, Wielka Brytania podjęła decyzję. Tak więc każdy cel wojskowy we Francji, Polsce lub Wielkiej Brytanii – powinniśmy oficjalnie uznać za uzasadniony cel naszych ataków
– kontynuował swój wywód rosyjski propagandysta.
Jeśli wiemy, że w jakimś polskim, brytyjskim, czy francuskim mieście są czołgi gotowe do wysłania do Rosji… Po naszych uderzeniach nie powinno tam być żadnego sprzętu. Może nie w wyniku użycia broni nuklearnej, ale jeśli będzie trzeba to taktycznej broni jądrowej
– ocenił.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
twitter.com, wp.pl, tysol.pl