- Były premier Związku Radzieckiego Nikołaj Ryżkow stwierdził, że Rosja powinna wzorować się na obecnej Unii Europejskiej.
- Jego zdaniem dzięki takim działaniom udałoby się odtworzyć ZSRR w nowej formie.
- Jeszcze we wrześniu prezydent Rosji Władimir Putin krytykował za upadek komunistycznego państwa.
- Skutkiem tego mają być rzekomo wojny i konflikty mające miejsce na dawnych terenach radzieckich.
- Zobacz także: Prokuratura staje w obronie sowieckich obiektów propagandowych. Jutro rozprawa
Nie da się go odtworzyć w takiej formie, w jakiej istniał ZSRR. Ale musimy starać się być blisko Unii Europejskiej, gdzie są podstawy – UE i jej organy. Zgodnie z założeniami UE uważam, że stowarzyszenie państw w przestrzeni poradzieckiej mogłoby zostać ponownie utworzone na nowych zasadach
– stwierdził Nikołaj Ryżkow.
30 grudnia 2022 r. minie 100 lat od przyjęcia deklaracji o utworzeniu ZSRR. Państwo radzieckie przestało istnieć 26 grudnia 1991 r. decyzją Rady Najwyższej ZSRR. Na jego dawnym terytorium powstało 15 niezależnych państw, w tym Federacja Rosyjska.
Czytaj więcej: Kaczyński o ustawie o SN: Skutki mogłyby być skrajnie destrukcyjne
Putin rozgoryczony upadkiem ZSRR
Prezydent Rosji Władimir Putin w przesłaniu do Zgromadzenia Federalnego w 2005 r. nazwał rozpad ZSRR największą geopolityczną katastrofą stulecia. Według niego dziesiątki milionów rodaków trafiło poza Rosję, co stało się dramatem. W 2015 r. podkreślił też, że naród rosyjski okazał się najbardziej podzielonym narodem na świecie.
Po rozpoczęciu wojny na Ukrainie Putin tłumaczył konflikty w przestrzeni poradzieckiej rozpadem ZSRR.
Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się teraz między Rosją a Ukrainą, co dzieje się na granicach niektórych innych krajów WNP. Oczywiście wszystko to jest wynikiem upadku Związku Radzieckiego
– powiedział Władimir Putin.
We wrześniu 2022 r. prezydent obarczył winą za rozpad ZSRR partyjne elity.
W Puszczy Białowieskiej przedstawiciele ówczesnych elit partyjnych postanowili rozbić ZSRR. Ludzie nagle zostali odcięci od swojej ojczyzny. To rozdarło, podzieliło naszą społeczność, przekształciło się w narodową katastrofę
– stwierdził prezydent Rosji.
Podkreślił jednak, że nie ma Związku Radzieckiego, przeszłości nie da się cofnąć.
Tak, a dziś Rosja już tego nie potrzebuje. Nie dążymy do tego
– przekonywał rosyjski przywódca.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl