Posiedzenie komisji senackiej ws. Orlenu i Lotosu. Byli ministrowie krytykują fuzję

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Posiedzenie senackiej komisji

Komisja senacka ws. fuzji Orlenu i Lotosu / Fot. PAP/Tomasz Gzell. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Senackie komisje na wspólnym posiedzeniu zajęły się dziś kwestią sprzedaży udziałów Lotosu firmie Saudi Aramco w związku z fuzją Orlenu z Lotosem. Senatorowie dyskutowali, czy sprzedaż Saudyjczykom 30 proc. udziałów Lotosu w Rafinerii Gdańskiej odbyła się z naruszeniem Ustawy o kontroli niektórych inwestycji.
  • Podczas wspólnego posiedzenia komisji senackich ws. fuzji Orlenu i Lotosu doszło do sporów.
  • Przedstawiciele partii rządzącej zaciekle bronili tej kwestii, a także sprzedaży 30 proc. udziałów Rafinerii Gdańskiej firmie Saudi Aramco.
  • Byli ministrowie gospodarki skrytykowali działania Daniela Obajtka, uważając że narusza dobro polskiej gospodarki.
  • Zobacz także: Francuska nauczycielka tańca była dyskryminowana. Nie mogła należycie przekazywać wiedzy

Komisje senackie na wspólnym posiedzeniu zajęły się dziś kwestią sprzedaży udziałów Lotosu firmie Saudi Aramco w związku z fuzją Orlenu z Lotosem. Senatorowie dyskutowali, czy sprzedaż Saudyjczykom 30 proc. udziałów Lotosu w Rafinerii Gdańskiej odbyła się z naruszeniem ustawy o kontroli niektórych inwestycji.

Prezes PKN Orlen, Daniel Obajtek, powiedział w piątek, że transakcja jest zabezpieczona w umowach i na poziomie ustaw, a Saudyjczycy są alternatywą wobec dostaw ropy z Rosji.

Z kolei wicemarszałek senatu Marek Pęk, ocenił, że senacka opozycja blokuje ważne inwestycje strategiczne.

Wszystkie strategiczne, ambitne, ważne inwestycje polskiego rządu są w Senacie kontestowane, są w Senacie lekceważone, krytykowane, ośmieszane, podważane. Mam nadzieję, że po tych tyradach, już tak naprawdę kilkugodzinnych, zwolenników jednej postawionej tezy, czyli krytykujących całą fuzję i jej przebieg, będą mogli się też w sposób kompetentny, pełny, wypowiedzieć przedstawiciele Orlenu, bo chyba to ich zdanie jest w tym momencie najważniejsze i najbardziej kompetentne. My nie mamy dostępu do odpowiednich materiałów, do precyzyjnych treści umów, więc tak naprawdę można tutaj snuć najróżniejsze tezy

– stwierdził wicemarszałek senatu Marek Pęk.

Czytaj więcej: Rosyjski ostrzał rakietowy. Ukraina informuje o ofiarach

Sprzedaż części Lotosu to błąd strategiczny

Na posiedzeniu komisji wystąpił również m.in. Paweł Olechnowicz, prezes Lotosu w latach 2002-2016. Przypomniał, że państwo zainwestowało w spółkę 10 mld złotych, a udziały w rafinerii sprzedaje Saudyjczykom za ponad miliard złotych, choć zysk Lotosu tylko w jednym półroczu wynosił ponad 4 mld zł.

Zawsze wychodziłem z założenia, że właściciel może wszystko. Może zbudować, ale może też zrujnować(…) Nie mogę zrozumieć, dlaczego jedną z lepszych firm na rynku likwiduje się. To osłabienie bezpieczeństwa energetycznego państwa

– przekonywał były prezes Lotosu Paweł Olechnowicz.

Natomiast były prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa oraz były minister gospodarki Piotr Woźniak stwierdził podczas posiedzenia komisji, że wszystkie zapisy umowy przedstawione mu do oceny, choć podkreślił, że nie wie, czy to ostateczna wersja umowy, były skrajne niekorzystnie dla inwestora sprzedającego, czyli dla Polski.

Gościem senackiej debaty był także były wicepremier w minister gospodarki Janusz Steinhoff, który urzędował w latach 1997-2001 również skrytykował fuzję Orlenu z Lotosem.

Problem połączenia Lotosu z Orlenem pojawiał się wielu rządach, ale żaden rząd takiej decyzji nie podjął. Zrealizowano go w tej chwili, to był błąd strategiczny. UOKiK powinien wyrazić decyzję negatywną, a ta powinna odwieść premiera od realizacji tego pomysłu

– podkreślił były minister gospodarki Janusz Steinhoff.

Samo wykonanie umowy oceniam jako skandaliczne. Nie sądziłem, że arogancja i niekompetencja osób odpowiedzialnych za tę transakcję zaszła tak daleko, że złamano obowiązuje prawo w naszym kraju

– dodał.

Zgodnie z umową, koncern Saudi Aramco z Arabii Saudyjskiej nabył 30 proc. udziałów spółki Lotos w Rafinerii Gdańskiej. PKN Orlen wskazuje, że transakcja odbyła się zgodnie z prawem, a umowy zostały zaakceptowane przez Komisję Europejską.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

money.pl, radiomaryja.pl

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY