- W czerwcu b.r. Parlament Europejski zgodził się, aby Rada Europejska rozpoczęła pracę na zmianą traktatów europejskich.
- Podczas, gdy m.in. polskie władze są atakowane za działania w ramach polskiej konstytucji, Bruksela pragnie zwiększyć swoje kompetencje.
- Dzieje się to tak, pomimo zawarcia przez wszystkie państwa kilka lat temu jednoznacznej umowy.
- Rada Europejska chciałaby zlikwidować zasadę jednomyślności w głosowaniu nad ważnymi aspektami.
- Zobacz także: Pierwsza dostawa koreańskich pojazdów wojskowych. Błaszczak: “Chcemy pokoju, dlatego szykujemy się do wojny”
Jeszcze w czerwcu Parlament Europejski udzielił zgody Radzie Europejskiej na rozpoczęcie prac rewizyjnych traktatów europejskich. W ten sposób Bruksela chce zwiększyć swoje kompetencję kosztem krajów członkowskich oraz ich suwerenności. Jednym z takich zagrożeń jest wprowadzenie w Radzie Europejskiej głosowania większością kwalifikowaną w takich sprawach jak sankcje, klauzule pomostowe, czy sytuacje nadzwyczajne.
Innym celem jest dostosowanie uprawnień Unii Europejskiej, zwłaszcza w dziedzinie zdrowia, transgranicznych zagrożeń dla zdrowia, osiągnięcia unii energetycznej opartej na efektywności energetycznej i energii odnawialnej, w zgodzie z międzynarodowymi umowami przeciwko zmianie klimatu, obrony oraz polityki społecznej i gospodarczej, oraz zapewnienia pełnego wdrożenia europejskiego filaru praw socjalnych i protokołu postępu społecznego.
Czytaj więcej: Lewicowy polityk: “Na co wydalibyście 30 milionów od Morawieckiego?”. Internauci: na Radio Maryja
Postępująca federalizacja UE
Niektórzy europosłowie ostrzegają, że takie działania mogą przyczynić się do federalizacji Unii Europejskiej, a tym samym odbierania głosu mniejszym państwom. Przestrzega o tym europoseł Solidarnej Polski Patryk Jaki.
Likwidacja weta w sprawach podatkowych, bezpieczeństwa, zdrowia, wojska, polityki zagranicznej. Do tego listy europejskie etc. Państwo Europejskie ma powstać i już
– zauważył Patryk Jaki.
W jego ocenie jeżeli nic się nie zmieni to UE stanie się miejscem, gdzie silniejszy narzuca wolę słabszemu. Jaki dodał, że nie ma to nic wspólnego z demokracją.
To prosta droga do zniszczenia UE. Dlatego że fundatorzy Unii – Schuman i de Gasperi od samego początku chcieli organizacji, gdzie wszyscy będą równi, gdzie małe i słabsze państwa będą miały takie same prawa, jak duże. To, co Państwo proponujecie tutaj, to znaczy zniesienie we wszystkich obszarach prawa weta będzie oznaczało, że większe państwa będą mogły wszystko narzucić mniejszym – wbrew ich woli. To będzie oznaczało, że de facto nie ma demokracji. Bo co to za demokracja, jeżeli np. Czechy nie zgadzają się na coś w zakresie polityki zagranicznej czy bezpieczeństwa, ale można im to narzucić? Co to za demokracja pytam?
– ostrzega europoseł Solidarnej Polski.
W Parlamencie Europejskim pełną parą ruszyła procedura zmiany traktatu. Likwidacja weta w sprawach podatkowych, bezpieczeństwa, zdrowia, wojska, polityki zagranicznej. Do tego listy europejskie etc. Państwo Europejskie ma powstać i już. Dziś projekt omawiamy na Komisjach 👇 pic.twitter.com/XhqVdpFje5
— Patryk Jaki – MEP (@PatrykJaki) December 5, 2022
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
tysol.pl, twitter.com