Grabarczyk: Nie będziemy bujać łódką, na której siedzimy [NASZ WYWIAD]

"Nie będziemy bujać łódką, na której siedzimy. To jest rzecz najważniejsza i jeśli będzie ona wszystkim przyświecać, to możemy spokojnie przygotowywać się do kampanii parlamentarnej" - mówił w Dniu na żywo Tomasz Grabarczyk, dyrektora biura prasowego Konfederacji.

Współpraca wewnątrz Konfederacji

“Współpraca układa się w taki sposób, w jaki układała się wcześniej. Relacje są takie, jakie powinny być w koalicji. W ramach Konfederacji wszyscy staramy się grać do jednego kosza. Oczywiście pod znakiem zapytania stoi kwestia zapowiedzianych prawyborów. Posłowie Wolnościowców bardzo jasno wyrazili, że wcześniej nie było mowy o żadnych prawyborach. To są kwestie ustaleń politycznych. Jakub Kulesza, Dobromir Sośnierz, Artur Dziambor jak i ja, jesteśmy kandydatami z pierwszych miejsc na listach Konfederacji do Sejmu w swoich okręgach i pod tym względem nic się nie zmieniło” – mówił Grabarczyk.

Propozycja Mentzena

“Być może jest to niezrozumienie sytuacji, jaka jest wewnątrz Konfederacji. Konfederacja jest ugrupowaniem, które powstało na bardzo złożonych warunkach dotyczących tego, w jaki sposób pogodzić wszystkie środowiska i wszystkich liderów. Umówiliśmy się na sojusz, w którym decyzje podejmowane są przez ciało, jakim jest Rada Liderów, w której są reprezentanci wszystkich ugrupowań. Ustaliliśmy, że nie będziemy bujać łódką, na której siedzimy. To jest rzecz najważniejsza i jeśli będzie ona wszystkim przyświecać, to możemy spokojnie przygotowywać się do kampanii parlamentarnej. To jest najważniejsze” – wskazywał polityk Konfederacji.

Tyszka w Konfederacji?

“Nie zostałem na ten temat poinformowany, czy mam przygotować prezentację dwunastego posła Konfederacji. Nie zostałem poinformowany, czy Stanisław Tyszka ma dołączyć. Być może są to rozmowy z Partią KORWiN, ale ja już w partii KORWiN nie jestem. Nie znam Stanisława Tyszki, nigdy go nie poznałem, widziałem go parę razy w życiu” – dodawał Grabarczyk.

Chwilę później Partia KORWiN ogłosiła przejście posła Tyszki do swojego ugrupowania.