- Do 12 lat więzienia grozi osobom oskarżonym o przekazanie państwowych pieniędzy przeznaczonych na zakup kamizelek kuloodpornych na konto stowarzyszenia charytatywnego.
- Stamtąd pieniądze trafiały przez kilka firm w ręce oskarżonych.
- Według śledczych, były dyrektor UkrPatent opuścił kraj.
- Zobacz też: 447 wraca? “Jeśli ktoś myślał, że temat(…) odszedł w zapomnienie…”
Poprzednie kierownictwo jednego z ukraińskich urzędów zdefraudowało 250 mln hrywien przeznaczonych na zakup kamizelek kuloodpornych dla armii. Poinformowało o tym Państwowe Biuro Śledcze (DBR), które pełni funkcję centrali kryminalnej na Ukrainie.
Były szef urzędu patentowego wraz z urzędnikiem ministerstwa gospodarki i szefem organizacji wolontariackiej zostali oskarżeni o przekazanie państwowych pieniędzy przeznaczonych na zakup kamizelek kuloodpornych na konto stowarzyszenia charytatywnego. Stamtąd pieniądze trafiały przez kilka firm w ręce oskarżonych, którym grozi teraz do 12 lat więzienia. Według śledczych, były dyrektor UkrPatent opuścił kraj. Kryminaliści powiedzieli, że zajęli konta firm zaangażowanych w oszukańczy schemat i podjęli działania w celu zapewnienia odszkodowania za szkody wyrządzone państwu ukraińskiemu.
Korupcja na Ukrainie
Pomimo poprawy sytuacji w ostatnich latach, ukraińska administracja państwowa nadal ma opinię podatnej na korupcję – zauważa agencja informacyjna DPA. Jednocześnie tysiące wolontariuszy nie tylko pomaga uchodźcom, ale także zbiera pieniądze i dary rzeczowe, od śpiworów, przez kamizelki kuloodporne po pojazdy wojskowe.
W czerwcu Komisja Europejska zarekomendowała kandydaturę Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej. Wówczas Ursula von der Leyen powiedziała, że kraj ten będzie musiał przeprowadzić szereg reform, które wiążą się z procesem przyjęcia. Walka z korupcją jest jedną z nich.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Echo24