- Kraje należące do Unii Europejskiej “nałożyły sankcje turystyczne”.
- Postanowiły ograniczyć wydawanie wiz Rosjanom.
- W ten sposób tamtejsze społeczeństwo może stać się bardziej odizolowane od Zachodu i pozbawione przekazów innych od rosyjskiej propagandy.
- Zobacz też: Macron poprosił Iran o mediację. Raisi spełnił prośbę francuskiego przywódcy
Wizy unijne dla Rosjan będą coraz trudniejsze do zdobycia i droższe, powiedział minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau po spotkaniu w Pradze w środę ze swoimi rówieśnikami z UE.
Ministrowie odbyli nieformalne spotkanie w stolicy Czech we wtorek i środę, aby omówić ograniczenia wizowe dla Rosjan po wybuchu wojny. Nowe przepisy spowodują, że wiza będzie kosztować więcej i aby ją uzyskać, trzeba będzie złożyć o wiele więcej dokumentów, a także o wiele dłużej czekać.
Zakaz wizowy w całej UE nie zostanie wprowadzony, mimo apelu Ukrainy o taką politykę. Na briefingu prasowym Rau wyraził zadowolenie z wyniku rozmów.
Mamy wspólne ustalenia Rady do Spraw Zagranicznych, które są tożsame ze stanowiskiem, które państwa bałtyckie, Finlandia i Polska wypracowały wczoraj. Wszystkie elementy wskazane przez nas wczoraj, dzisiaj zostały przyjęte. Rzecz dotyczy wiz, które będą wydawane w przyszłości przez wszystkie kraje UE.
Większe ceny i biurokracja
Według Raua koszt europejskiej wizy wzrośnie do 80 euro z 30 euro dla Rosjan, a procedura będzie dłuższa i będzie wymagać o wiele więcej dokumentów.
Faktycznie prowadzi to do sytuacji, kiedy – tak jak niektóre państwa już zdecydowały – faktycznie wizy turystyczne nie będą wydawane w poprzedniej formule. Praktycznie, statystycznie ich nie będzie.
UE wydało już Rosjanom 12 mln wiz do strefy Schengen. Dokumenty umożliwiają ich posiadaczom przekraczanie granic w obrębie UE bez jakiejkolwiek kontroli: tyle razy, ile chcą.
W okołounijnych ustaleniach – zgodnie z naszymi postulatami – mamy taki zapis, uznający, że państwa – przede wszystkim graniczące z Rosją bądź z Białorusią – są uprawnione, biorąc pod uwagę własne obawy o bezpieczeństwo, do radykalnego ograniczenia wstępu obywateli Federacji Rosyjskiej na ich terytorium. Ale to zostało pozostawione do decyzji państw narodowych. Zarówno Polska, jak i państwa bałtyckie, jak i Finlandia, takie rozwiązania już wprowadzają.
Decyzja ta może spowodować większe poparcie dla działań Putina wśród Rosjan, gdyż tamtejsze społeczeństwo może ją zinterpretować jako dowód na to, że “rusofobiczny Zachód” walczy przeciwko nim.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
The First News, Polskie Radio 24