Marsz Powstania Warszawskiego. Czy Trzaskowski nienawidzi patriotyczne zgromadzenia?

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Rafał Trzaskowski i Marz Niepodległości

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. YouTube/WikimediaCommons

Od kiedy prezydentem stolicy został Rafał Trzaskowski z Platformy Obywatelskiej wielokrotnie dochodziło do wszelkiego rodzaju utrudnień dla organizatorów patriotycznych zgromadzeń. Głównym celem ataków obecnego włodarza Warszawy są marsze z okazji Powstania Warszawskiego i święta Niepodległości. Te dwa największe zgromadzenia patriotyczno-narodowe od lat przysparzają bólu głowy lewej stronie sporu politycznego.
  • Tegoroczny Marsz Powstania Warszawskiego stał pod znakiem zapytania przez liczne działania prezydenta Rafała Trzaskowskiego.
  • Mimo trudności, Roty Niepodległości zapewniły wcześniej zarejestrowanie osobnego wydarzenia w ratuszu.
  • W przeszłości obecny włodarz stolicy kilkukrotnie dał wyraz swojego antypatriotycznego nastawienia.
  • Chociażby w 2018 r. postanowił rozwiązać marsz z niedorzecznego powodu.
  • Zdaniem jego podwładnej, Ewy Gawor dyrektor Biura Bezpieczeństwa na marszu pojawiły się faszystowskie symbole.
  • Dokładnie chodziło o przekreślone na czerwono symbole sierpa i młota oraz nazistowskiej swastyki.
  • Zobacz także: Powstańcy warszawscy wspierają Marsz Powstania Warszawskiego [+WIDEO]

Warto przypomnieć, że przed czterema laty prezydent Rafał Trzaskowski postanowił niespodziewanie i z niezrozumiałych przyczyn rozwiązać Marsz Powstania Warszawskiego zaledwie 27 minut po godzinie “W”. Jak się później okazało rzekomo miało dojść do złamania przepisów. W 2018 roku zgromadzenie przy Rotundzie zostało rozwiązane z powodu rzekomej koszulki z sierpem i młotem, które były zamieszczone na banerze, lecz wyraźnie przekreślone.

Na początku pochodu znajdowały się osoby, w tym także jego przewodniczący, ubrane na czarno ze znakami falangi na ramieniu. Opaski miały kształt, sposób noszenia i symbolikę bezpośrednio nawiązującą, w naszej ocenie, do sposobu używania tożsamych elementów ubioru przez członków nazistowskiej organizacji NSDAP, jak i Ochotniczej Milicji Bezpieczeństwa Narodowego, tak zwanych czarnych koszul – włoskiej organizacji faszystowskiej

– tłumaczyła wówczas Ewa Gawor z warszawskiego ratusza.

Na flagach również był znak falangi, mieczyk Chrobrego – ewidentnie symbole używane w okresie międzywojennym przez Obóz Wielkiej Polski, organizację zdelegalizowaną w 1933 roku, więc trudno powiedzieć, że nie naruszone zostały przepisy prawa karnego

– tłumaczyła dyrektor Biura Bezpieczeństwa.

Przedstawicielka ratusza krytykowała nawet i uznawała za niedozwolone cytowanie popularnych haseł związanych z Armią Krajową, bohaterami o wolność, żołnierzami niezłomnymi etc. jak “Śmierć wrogom ojczyzny”, czy też “Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę”.

Przyzwolenie na lewicowe prowokacje

Warszawskim władzom nie przeszkadzają za to lewicowe zgromadzenia oraz kontrmanifestacje. Już w 2019 r. na trasie Marszu Powstania Warszawskiego aktywiści zorganizowali liczne prowokacje. Pojawiła się m.in. flaga LGBT, na której został umieszczony emblemat Polski Walczącej.

Kontrmanifestacje na trasie zorganizowali również m.in. Obywatele RP, Akcja Demokracja czy Studencki Komitet Antyfaszystowski, które pomimo utrudniania legalnie odbywającego się Marszu Powstania Warszawskiego – nie były krytykowane przez stołeczny ratusz.

Nacjonalistyczne bojówki gloryfikujące wojnę i przemoc zawłaszczyły rocznicę Powstania Warszawskiego i narzuciły własną narrację. Według tej narracji powstańcy walczyli o białą, czystą etnicznie i homofobiczną Polskę. Nie jest to prawdą, w Powstaniu walczyły również osoby LGBT+, imigranci, socjaliści, feministki i osoby o innym kolorze skóry

– stwierdzili wówczas Obywatele RP.

Do prowokacji ze strony środowisk lewicowych dochodziło także w 2020 roku. Najgłośniejszą z nich było pojawienie się na jednym z balkonów flagi LGBT oraz mężczyzny, który miał wykonywać obsceniczne gesty w kierunku tłumu. Jeden z lewicowych aktywistów, Bart Staszewski napisał na Twitterze, że policja miałą nakazać zdjęcie tęczowej flagi z balkonu na Nowym Świecie.

Czytaj więcej: Trzaskowski znów atakuje Marsz Powstania Warszawskiego. Organizatorzy przygotowani [+WIDEO]

Trzaskowski przygotowany na rozwiązanie marszu?

Mówimy o wspólnocie, bo ona jest niesłychanie istotna. Mówił o tym pan prezydent, ja też o tym zawsze przypominam. Bo dzięki wam spotykamy się razem, niezależnie od swoich poglądów, niezależnie od swoich przekonań i wspominamy Powstanie. I jesteśmy razem

– powiedział Rafał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy zapowiedział, że jeśli na Marszu pojawią się “nieodpowiednie hasła”, będzie wnosić o jego rozwiązanie.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

polskatimes.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY