- Przewodnicząca Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi zamierza odwiedzić Republikę Chińską, potocznie nazywaną Tajwanem (zajmującą obecnie wyspę o tej nazwie).
- Tymczasem armia Chińskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej ogłosiła w tej sprawie, że przygotowuje się na wojnę.
- “Jeśli amerykańskie myśliwce eskortują samolot Pelosi na Tajwan, jest to inwazja” – oznajmił były redaktor naczelny Global Times.
- Zobacz też: Trzaskowski znów atakuje Marsz Powstania Warszawskiego. Organizatorzy przygotowani [+WIDEO]
Podczas gdy przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi wyjeżdża w piątek na wycieczkę po Azji – obejmującą Japonię, Koreę Południową, Malezję i Singapur – Josh Rogin z The Washington Post mówi, że postój na Tajwanie „przewidywany jest” na „wczesną część” podróży.
Tymczasem 80. Grupa Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLA) w sprawie proponowanej wizyty na Tajwanie ogłosiła, że przygotowuje się na wojnę. Przesłanie wojenne armii chińskiej w sprawie potencjalnej wizyty USA na Tajwanie wzbudziło ponoć „wysokie morale wśród chińskich żołnierzy”.
Ostrzeżenia
Hu Xijin, były redaktor naczelny Global Times, twierdzi, że chińska armia ma prawo do blokowania samolotu Pelosi i wszelkich amerykańskich myśliwców eskortujących z przestrzeni powietrznej Tajwanu (którą ChRL uważa za swoją).
Jeśli amerykańskie myśliwce eskortują samolot Pelosi na Tajwan, jest to inwazja.
Dziennikarz ponadto oznajmił, że PLA ma:
prawo oddawać strzały ostrzegawcze i wykonywać taktyczne ruchy przeszkodowe. Jeśli będą nieskuteczne, zestrzelić.
Chińscy analitycy wojskowi twierdzą, że wizyta Pelosi na Tajwanie może wywołać konflikt między USA a ChRL.
ChRL od dawna rości sobie prawo do suwerenności nad Tajwanem i Cieśniną Tajwańską, stosunkowo wąskim pasem oceanu między wyspą Tajwan a kontynentem chińskim. Chińskie wojsko często wysyłało samoloty w te rejony, testując strefę obrony powietrznej Tajwanu. Stany Zjednoczone nie utrzymują oficjalnych stosunków z Tajwanem, ale zwiększają swoje zaangażowanie.
Oficjalnie rząd Republiki Chińskiej uznaje, że jest jedyną legalną władzą państwa chińskiego, obejmującego całość obszaru dzisiejszych Chin i Mongolii, a także część Rosji (Tuwa) i Indii (Arunachal Pradesh), lecz wskutek zwycięstwa rebelii komunistycznej na kontynentalnej części Chin, musiał przenieść się „tymczasowo” ze swojej konstytucyjnej stolicy Nankin na wyspę Tajwan. Obecnie pod władzą RCh pozostaje prowincja Tajwan oraz wyspy Penghu, Kinmen i Mazu, należące formalnie do prowincji Fujian. Poza organizacjami marginalnymi władza RCh nie zamierza kontynuować wojny domowej z władzą ChRL, zamiast wojny toczy się zażarta dyskusja polityczna w kwestii ogłoszenia secesji de iure i utworzenia państwa tajwańskiego.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
News Punch