- Rząd Szwecji przyjął niedawno plan na lata 2022-2026, który zawiera również finansowanie programu wsparcia tzw. reprodukcji w Afryce.
- Co roku Szwedzi wykładają około 60 mln dolarów, sponsorując w regionie Afryki Subsaharyjskiej m.in. aborcję i antykoncepcję.
- Ich zdaniem, kobiety w tamtym regionie nie posiadają odpowiedniego dostępu do tzw. opieki reprodukcyjnej.
- Zobacz także: Raport SG ws. uchodźców. Blisko 50 zatrzymanych imigrantów
Jak informuje organizacja Human Life International Polska, szwedzki rząd przyjął na lata 2022-2026 plan, który obejmuje również program wsparcia tzw. reprodukcji w krajach afrykańskich. Tym razem kwota wzrosła o 5 mln. Łącznie dofinansowanie obejmuje 60 mln dolarów rocznie.
Szwecja była pierwszym krajem, który w 2014 roku ogłosił, że będzie prowadzić feministyczną politykę zagraniczną, a kiedy kilka lat później wydano podręcznik opisujący tę politykę, SRHR został wymieniony jako jeden z sześciu najważniejszych priorytetów
– czytamy w informacji przekazanej przez Human Life International Polska.
Jak przekonują Szwedzi, działania w Afryce Subsaharyjskiej obejmują głównie opiekę nad matkami i dziećmi.
Czytaj więcej: Wołyń 43 – Ukraina 2022. Nie o zemstę, ale o pamięć wołają ofiary [OPINIA]
Sponsoring aborcji i antykoncepcji
Szwedzi uważają, że nie podejmuje się tam inicjatyw mających na celu zapobieganie i reagowanie na przemoc seksualną, przemoc ze względu na płeć. Ponadto, jak twierdzą, brak jest dostępu do nowoczesnych środków antykoncepcyjnych, bezpiecznej i legalnej aborcji.
Warto zaznaczyć, że Szwecja postrzega siebie jako światowego lidera w promowaniu SRHR, chociaż, jak informuje hli.org, termin ten został odrzucony podczas negocjacji w ONZ, ponieważ obejmuje aborcję, szeroki zakres kwestii związanych z ideologią gender oraz pojęciem praw seksualnych.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
marsz.info