- Na konferencji w sprawie odbudowy Ukrainy premier Szmyhal pokazał mapę z naniesionymi flagami państw.
- Według planu Polsce przydzielony został do odbudowy obszar doniecki.
- Wiceszef MSZ Jabłoński przyznał, że jeszcze przed zaprezentowaniem mapy, premier Morawiecki ustalił z premierem Ukrainy, że Polska zajmie się obwodem charkowskim.
- Jabłoński zgadza się ze Szmyhalem, że to Rosja powinna zapłacić za odbudowę Ukrainy.
- Zobacz też: Płonie rosyjski skład amunicji w Doniecku. Kilka osób rannych
Jeden premier powie tak…
Premier Ukrainy Denys Szmyhal przedstawił niedawno mapę przedstawiającą plan odbudowy Ukrainy. Według niej Polska miałaby odbudowywać region doniecki (o ile będzie w ogóle jeszcze ukraiński, a nie rosyjski). Tymczasem wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Jabłoński wyznał, że Polacy będą odbudowywać region Charkowa. Jabłoński powiedział, że rząd RP ustalił to ze Szmyhalem jeszcze przed prezentacją mapy:
My już wcześniej, zanim dzisiejsze mapy były prezentowane przez premiera Ukrainy Denysa Szmyhala w Lugano, ustaliliśmy – pan premier Morawiecki z premierem Szmyhalem – że tym obwodem, na którym Polska dzisiaj będzie się koncentrować to obwód charkowski. Tam już są poczynione pierwsze projekty, w których będziemy współpracować, także w kontekście przemysłu cięższego, ale także i tego zaawansowanego technologicznie.
Najwyraźniej jednak zdanie polskiego rządu niewiele się liczy w tej kwestii, i ustalenia uległy zmianie. Czyżby jakieś nagłe polecenie zmiany planów “z góry”?
Rosja ma zapłacić
Wiceszef MSZ-u zapewnił ponadto, iż Polska będzie odgrywała bardzo istotną rolę w procesie odbudowy Ukrainy (co nijak ma się do prezentacji premiera Szmyhala). Oznajmił dodatkowo:
To Rosja odpowiada za inwazję, to Rosja odpowiada za zniszczenie i to Rosja powinna przede wszystkim zapłacić za odbudowę Ukrainy. Nie może być tak, że podatnik polski, brytyjski, czy amerykański będzie za to płacił. Polski przedsiębiorca powinien mieć szansę skorzystania z tej odbudowy, ale za środki, które zostaną skonfiskowane Rosjanom.
Jak będzie, nie wiadomo. Na razie wygląda jak w słynnym powiedzonku o rabinach: jeden premier powie tak, drugi premier powie nie.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
PCh24