- Papież w półtoragodzinnym wywiadzie z Philipem Pullelą opowiedział szczerze o swoich problemach zdrowotnych.
- Przyznał, że podczas zapalenia więzadeł doznał małego złamania w kolanie.
- W dojściu do lepszej sprawności pomogła mu głównie laseroterapii, rehabilitacji i zaleceń lekarzy.
- Wyznał, że chciałby on udać się w podróż apostolska do Moskwy jak i do Kijowa.
- Jego największym pragnieniem w obecnej chwili jest doprowadzenie do pokoju pomiędzy tymi krajami.
- Podkreślił również, że jak na razie nie zamierza ustępować ze Stolicy Piotrowej, ucinając w ten sposób spekulacje medialne.
- Zobacz także: 73. rocznica zwalczanego przez komunę Cudu Lubelskiego, kiedy to obraz Matki Boskiej ronił łzy
Jak relacjonuje autor wywiadu z papieżem, Ojciec Święty spotkał się z nim, poruszając się o lasce. Podkreślił, że konieczność odwołania podróży apostolskiej do Republiki Demokratycznej Konga i Sudanu Południowego była dla niego bardzo bolesna.
Problemy ze zdrowiem papieża
Pullella wyjaśnia też, że lekarze zalecili papieżowi dodatkowe 20 dni rehabilitacji i odpoczynku, aby z jego kalendarza nie została wycofana także podróż apostolska do Kanady.
Papież Franciszek po raz pierwszy przyznał publicznie o szczegółach swoich problemów zdrowotnych związanych z kolanem opowiadając o małym złamaniu w tej części nogi, którego doznał w czasie stawiania niewłaściwego kroku podczas zapalenia więzadła.
Mam się dobrze, powoli dochodzę do siebie
podkreślił papież, dodając, że dużo mu pomogły lasero- i magnetoterapia.
Franciszek odrzucił też pogłoski o wykryciu nowotworu rok temu, podczas sześciogodzinnej operacji usunięcia części okrężnicy z powodu zapalenia uchyłków, schorzenia częstego u osób starszych.
Ta operacja była wielkim sukcesem. Nie powiedzieli mi nic o rzekomym raku
– zapewnił z uśmiechem papież.
W omówieniu wywiadu opublikowanym przez Reutersa powiedział jednak, że nie chce operacji na kolanie, ponieważ znieczulenie ogólne podczas zeszłorocznej operacji miało negatywne skutki uboczne.
Czytaj więcej: Twarda decyzja radnych ze Lwowa. Zakazano działalności kościoła promoskiewskiego
Wizyta w Rosji i na Ukrainie
Papież Franciszek wyraził też nadzieję na odwiedzenie w najbliższym czasie Moskwy i Kijowa, podkreślając, że najpierw chciałby pojechać do stolicy Rosji. Miał też potwierdzić, że w tej sprawie nawiązane zostały kontakty między kard. Pietro Parolinem, watykańskim sekretarzem stanu, a ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem.
Chciałbym pojechać na Ukrainę, a najpierw chciałem pojechać do Moskwy. Wymieniliśmy wiadomości na ten temat, ponieważ myślałem, że jeśli prezydent Rosji otworzyłby mi małe okno, aby służyć sprawie pokoju…
– oznajmił Franciszek.
A teraz jest to możliwe, po powrocie z Kanady, że uda mi się pojechać na Ukrainę. Pierwszą rzeczą jest pojechać do Rosji, aby spróbować pomóc w jakiś sposób, ale chciałbym pojechać do obu stolic
– dodał.
Franciszek nigdzie się nie wybiera…jak na razie
Papież odniósł się też do pogłosek, jakoby jego sierpniowa wizyta w Aquili, konsystorz i spotkanie poświęcone omówieniu nowej konstytucji apostolskiej miały zwiastować jego rezygnację z papieskiego urzędu.
Pullela zahaczył w rozmowie również o wątek ewentualnej abdykacji jak to sugerują w ostatnim czasie media. Jak przyznał dziennikarz, Franciszek miał wręcz wyśmiać ten pomysł oraz kategorycznie uciąć dotychczasowe spekulacje.
To nigdy nie przyszło mi do głowy. Na razie nie, na razie nie. Naprawdę!
– podkreślił ojciec święty
Przypomniał jednak, że kiedyś może on podjąć podobną decyzję co papież emeryt Benedykt XVI i ustąpić, gdy uzna, że nie posiada odpowiednich sił na dalsze przewodzenie Kościołowi.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl