- Poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski poinformował, że na zimę może zabraknąć gazu ziemnego.
- Wskazał on na problemy w amerykańskim Freeport, a także na mniejsze dostawy gazu do Niemiec od Gazpromu.
- Dodał również, że nadal nie ma zakontraktowanych dostawców gazu przez Baltic Pipe.
- Zobacz także: Baltic Pipe coraz bliżej. Lądowy odcinek odebrany miesiąc przed terminem
Żarty się skończyły. Zimą może zabraknąć gazu ziemnego w UE (pożar w Freeport w USA i zakręcanie kurka przez Gazprom dla np. Niemiec)
– ocenił Janusz Kowalski.
To zła wiadomość dla PGNiG (niezakontraktowany wciąż Baltic Pipe). A Polska ma problemy z importem (opóźniona rozbudowa gazoportu i brak FSRU)
– podkreślił poseł Solidarnej Polski.
Żarty się skończyły. Zimą może zabraknąć gazu ziemnego w UE (pożar w Freeport w USA i zakręcanie kurka przez Gazprom dla np. Niemiec). To zła wiadomość dla PGNiG (niezakontraktowany wciąż Baltic Pipe). A Polska ma problemy z importem (opóźniona rozbudowa gazoportu i brak FSRU).
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) June 15, 2022
Od końca kwietnia przez unijne sankcje zostały wstrzymane dostawy gazu ziemnego do Polski od rosyjskiego giganta Gazprom. W między czasie polski rząd próbuje rekompensować straty nowymi inwestycjami, a także rozbudową infrastruktury do importu gazu za pomocą tankowców.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
twitter.com, medianarodowe.com