- Barbara Nowacka rozgrzesza Trzaskowskiego z niefortunnego “dupiarza”
- Podczas jednej z audycji portalu Onet.pl, Trzaskowski zdaniem internautów “wyszedł na prostaka”, mówiąc w ten sposób o swoich podbojach miłosnych
- Prezydent Warszawy tłumaczył, że wypowiedź była cytatem sprzed 30 lat, a także, iż konwencja programu była “nieformalna”
- Barbara Nowacka odniosła się do tej kwestii podczas wtorkowego wydania programu “Kropka nad i” w TVN24
- Zobacz także: Angela Merkel o wojnie na Ukrainie: “Nie obwiniam się”
Barbara Nowacka o Trzaskowskim
Głupie słowa zdarzają się każdemu. Sztuką jest przeprosić.
– powiedziała Barbara Nowacka o postawie Rafała Trzaskowskiego.
Cieszę się, że Trzaskowski, w przeciwieństwie do bardzo wielu polityków, umie przepraszać. Natomiast jeżeli chcielibyśmy poważnie popatrzeć, w jaki sposób traktowane są kobiety w polskiej polityce, ale i w społeczeństwie, to ja mam kilka pytań do rządzących.
– przekonywała.
Szefowa Inicjatywy Polskiej wykorzystała wpadkę Trzaskowskiego do forsowania swojej linii ideologicznej i uderzenia w Prawo i Sprawiedliwość. Koalicjantka PO zapytała na antenie, dlaczego w rządzie Prawa i Sprawiedliwości –Zjednoczonej Prawicy jest tak mało kobiet na stanowiskach ministerialnych.
Dlaczego kobiety w Polsce mają nadal gorsze zarobki na tych samych stanowiskach, pomimo złożonej dwa lata temu ustawy? Dlaczego Polki są dyskryminowane, chociażby w zakresie praw reprodukcyjnych? To są dzisiaj ważne tematy.
– twierdziła.
Zdaniem Nowackiej, Rafał Trzaskowski od wielu jest jest jednym z niewielu polskich polityków, który działa “realnie na rzecz praw kobiet”.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy