- W najbliższym czasie Unia Europejska ma przyjąć 6 pakiet sankcji na Rosję
- Tym razem będzie on dotyczyć m.in. zakazu importu rosyjskiej ropy naftowej
- Kraje członkowskie mają się również zgodzić, aby Czechy, Węgry i Słowacja były objęte okresem przejściowym tj. do czerwca 2024 roku
- Jest to spowodowane dużym uzależnieniem się od rosyjskiego dostawcy
- Zobacz także: Kolejny pakiet sankcji. UE całkowicie rezygnuje z rosyjskiej ropy
W nowej propozycji szóstego pakietu sankcji, która jest analizowana, także Czechy, poza Węgrami i Słowacją, będą objęte okresem przejściowym na dostosowanie się do całkowitego zakazu importu ropy. Okres ten mija w czerwcu 2024 roku. Jest to wyjątek pod warunkiem, że naszym południowym sąsiadom nie uda się do tego czasu pozyskać ropy alternatywnymi źródłami, np. poprzez rurociąg transalpejski.
Bułgaria, mimo że początkowo także chciała dla siebie takich ulg, teraz nie stawia sprawy ulgi na ostrzy noża.
Sankcjami zostaną objęci m.in. kochanka Putina Alina Kabajewa i patriarcha Cerkwi Prawosławnej Cyryl, który swoimi wypowiedziami bezpośrednio wspiera wojnę w Ukrainie.
Rosja jest obecnie największym dostawcą ropy do Europy – zaspokaja 1/4 zapotrzebowania krajów wspólnoty na to paliwo. Europa jest też najważniejszym klientem Rosji. Natomiast pozyskiwane przez UE paliwo to około połowa całkowitego eksportu Rosji.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
rmf24.pl