Zobacz także: Klawiter: “Promujemy Święto Chrztu Polski”. Włącz się i Ty! [NASZ WYWIAD]
Piotr Motyka: Jak odcięcie dostaw gazu wpłynie na bezpieczeństwo energetyczne Polski?
Jan Klawiter: Moim zdaniem takie działanie Rosji nie obniży znacząco bezpieczeństwa energetycznego Polski. Dużo większe zagrożenie widzę w źle przeprowadzonej polityce klimatycznej Unii Europejskiej, ale to już odrębny problem. Nasze magazyny gazu dadzą nam to bezpieczeństwo. Problem może jedynie powstać, jeżeli budowa Baltic Pipe z jakichś powodów nie będzie przebiegała w sposób zaplanowany. Pewną dodatkową korzyść z tego odcięcia dostaw będą stanowiły kary umowne, które powinna z tego tytułu zapłacić Rosja. Decyzja rządu o niepłaceniu w rublach za gaz, co było powodem odcięcia dostaw, zwiększa także presję na inne kraje UE na podjęcie podobnych decyzji, co dodatkowo utrudni Rosji prowadzenie tej barbarzyńskiej wojny.
Piotr Motyka: Czy uważa Pan, że w Polsce powinna powstać elektrownia atomowa?
Jan Klawiter: Podczas poprzedniej, VIII kadencji sejmu, jako poseł, założyłem zespół do spraw Energetyki Jądrowej i włożyłem wiele wysiłku w przyspieszenie programu budowy energetyki jądrowej w Polsce. Za mało uwagi przykładano do tych działań. Za bardzo przejmowano się głosami tzw. ekologów, którzy chcieli rozwijać wyłącznie energetykę ze źródeł odnawialnych. Ekolodzy ci do tej pory nie zdają sobie sprawy, że jak Słońce nie świeci i wiatr nie wieje, to ta energia elektryczna i cieplna ciągle jest nam do życia potrzebna. Naszą racją stanu jest wybudowanie kilku elektrowni jądrowych, aby tak jak np. w Szwecji połowa konsumowanej energii pochodziła ze źródeł jądrowych. Jest to źródło energii bardziej stabilne, przewidywalne, wolne od emisji CO2, o co walczą m. in. ekolodzy, można łatwiej robić zapasy paliwa do tych elektrowni. Także magazynowanie odpadów, których powstaje w nowych technologiach znacznie mniej, jest lepiej opanowane. Dobry gospodarz, a takim powinien być rząd, powinien korzystać z wielu rodzajów źródeł energii, jeżeli chce rozwijać potencjał gospodarczy i poprawić jakość życia mieszkańców.
Piotr Motyka: Jak udały się obchody Święta Chrztu Polski w RP 2022?
Jan Klawiter: Święto Chrzty Polski 14 kwietnia jest coraz bardziej rozpoznawalnym świętem. O ile w 2019 roku było na ten temat w mediach 7 wzmianek i artykułów na ten temat, to w 2020 roku już 28, w 2021 roku 36, a w 2022 r. 44. Najważniejsze media poświęcają pewną uwagę temu tematowi i na ogół, poza Gazetą Wyborczą, dominuje pozytywna narracja na ten temat. Fundacja Słowo postawiła sobie za jeden z celów promocję tego święta. W ubiegłym roku odbył się już drugi Ogólnopolski Konkurs na prezentację multimedialną „Chrzest Polski”, w którym wzięło udział +/- 570 uczniów z 300 szkół. W tym roku konkurs odbędzie się po wakacjach. Prowadzona jest akcja „Wywieś flagę”. Informacje o tej akcji przekazywane są wszystkim samorządom, szkołom i mediom. Apelujemy do wszystkich z 28 tysięcy szkół w Polsce, aby w pobliżu tej daty organizowały uroczyste akademie. Z mojej wiedzy wynika, że już kilkadziesiąt szkół pozytywnie odpowiedziało na te propozycje. Zadowolony jestem z tego, że sytuacja się w tym zakresie poprawia, chociaż wiele jeszcze np. kalendarzy nie pokazuje tego święta, co źle świadczy o ich redakcjach, bo powinny one wprowadzać w życie zapisy ustaw sejmowych. Widzę jeszcze potrzebę kilkuletniego przynajmniej wysiłku, aby dojść do sytuacji, gdzie większość dorosłego społeczeństwa będzie wiedziało, że jest takie święto w naszym kalendarzu.
Piotr Motyka: Serdecznie dziękuję za ciekawy wywiad, Bóg zapłać i wszystkiego najlepszego!
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com