- Rosja zdecydowała się wstrzymać dostawy surowca do Polski i Bułgarii
- Gazprom wysłał we wtorek specjalne pismo do PGNiG w sprawie całkowitego wstrzymania dostaw gazu
- Szef MSWiA Mariusz Kamiński przekonywał wieczorem w TVP Info, że Polska jest przygotowana na brak gazu z Rosji
- Polska we wtorek ogłosiła sankcje na rosyjskich oligarchów i podmioty rosyjskie, które prowadzą interesy w naszym kraju
- Opublikowana przez MSWiA lista liczy pięćdziesiąt pozycji
- Wśród nich znalazły się Gazprom, Acron czy oligarcha rosyjski Wiaczesław Kantor posiadający 20 procent udziałów w polskiej spółce skarbu państwa Azoty
- W ubiegłym tygodniu parlament i prezydent przyjęli ustawę dotyczącą sankcji gospodarczych w związku z wojną na Ukrainie
- Na liście podmiotów objętych sankcjami znalazły się także m.in. Acron Pao, Barter Coal, Go Sport Polska, KAMAZ, KASPERSKY LAB, Novatek Green Energy
- Zobacz także: Polska nakłada sankcje na Rosję. Opublikowano “pierwszą listę sankcyjną”
Rosja wstrzymuje dostawy gazu do Polski
My nie jesteśmy tym zaskoczeni. Pragnę wszystkich uspokoić. Polska jest przygotowana na wstrzymanie dostaw gazu z Rosji. Mamy zmagazynowane potężne zasoby. Jesteśmy bezpieczni.
– przekonywał w programie “Gość Wiadomości” w TVP Info minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.
Do sprawy odniósł się jeden z liderów Konfederacji Janusz Korwin-Mikke. Polityk postanowił uderzyć w polski rząd.
Jak teraz wyglądacie, bando kretynów? Krzyczeliście, że gaz i ropa brane od Rosji to pieniądze na wojnę z Ukrainą. Więc Rosja nie chce naszych pieniędzy bo po co jej wygrana wojna?
– napisał Korwin-Mikke na Twitterze.
Nie znacie się ani na ekonomii ani na polityce. Natomiast gadacie z taką pewnością siebie…
– dodał JKM.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Jak teraz wyglądacie, bando kretynów? Krzyczeliście, że #gaz i #ropa brane od #Rosji to pieniądze na wojnę z #Ukraina. Więc #Rosja nie chce naszych pieniędzy bo po co jej wygrana #wojna?
— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) April 26, 2022
Nie znacie się ani na ekonomii ani na polityce. Natomiast gadacie z taką pewnością siebie… pic.twitter.com/xSImJMSCmm
Do Rzeczy