Jest szansa na porozumienie z kontrolerami ruchu lotniczego? Odejście wiceministra Horały ułatwiło negocjacje

Dodano   2
  LoadingDodaj do ulubionych!
Prezes Ryanair krytykuje CPK

Wizualizacja CPK / fot. Twitter

Zapowiadane odejście Marcina Horały z resortu infrastruktury otwiera drogę do porozumienia z kontrolerami lotów. Nadzorujący budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego wiceminister poinformował wczoraj o planowanym przeniesieniu projektu budowy CPK do resortu funduszy i polityki regionalnej.
  • Wraz z zapowiedzianym odejściem wiceministra infrastruktury Marcina Horały zwiększają się szanse na zawarcie porozumienia z kontrolerami ruchu lotniczego
  • Wiceminister był głównym czynnikiem sporu, który doprowadził do podjęcia radykalnych decyzji przez 80% personelu
  • Sprawozdanie na komisji sejmowej wygłosił sam minister Andrzej Adamczyk, co może sugerować dążenie władzy do zawarcia kompromisu
  • Jeżeli do końca kwietnia resort infrastruktury nie zawrze porozumienia z Polska Agencją Żeglugi Państwowej nastąpi katastrofa w sektorze lotniczym
  • Z obecnych 200 kontrolerów czuwających nad bezpieczeństwem lotów pozostanie zaledwie 30 z nich
  • Zobacz także: Winnicki: “Rząd ponosi winę za wysoką inflację”

W resorcie infrastruktury Marcin Horała nadzorował sprawy lotnictwa i m.in. pracę Agencji, której działanie doprowadziło do zaognienia sporu z kontrolerami krajowego obszaru powietrznego.

Niestety Polsce grozi utrata ogromnej ilości kontrolerów ruchu lotniczego. Już za kilka dni do zapewnienia bezpieczeństwa przelotów nad Polską może zostać około 30 z 200 kontrolerów. Pozostali odeszli już wcześniej z pracy lub czekają na koniec okresu wypowiedzenia tj. do 30 kwietnia.

Tymczasem sami kontrolerzy obwiniają za złą organizację pracy poprzednie władze Polskiej Agencji Żeglugi Państwowej, a także odchodzącego wiceministra Marcina Horałę, który nadzorował lotnictwo cywilne przez ostatnie lata rządów Prawa i Sprawiedliwości.

Marcin Horała jeszcze kilka tygodni formalnie ma jeszcze pracować w resorcie infrastruktury. Na dzisiejszym posiedzeniu podkomisji, omawiającej stan rozmów PAŻP z kontrolerami już się jednak nie pojawił, a informację przedstawia posłom sam minister Andrzej Adamczyk.

Odsunięcie Horały od nadzoru nad lotnictwem nieoficjalnie odbierane jest jako otwarcie drogi do porozumienia i powrotu kontrolerów do pracy.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

rmf24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze
Imię
Gość
Imię
21 kwietnia 2022 15:41

Należałoby zacząć od rozszyfrowania jakiej narodowości są ci kontrolerzy, jakiej narodowości są właściciele Agencji, LOTu, OKĘCIA.

Przeciętna polska luckość* pojęcia nie ma kto tym bardakiem rządzi. Bynajmniej nie ‘polska’, bo zresztą Polski już nie ma, jest POLIN.

Stąd taki Jojne Daniels ni w ..zdę ni w oko objawił się w Radzie Nadzorczej LOTu, OKĘCIE jest w łapach jakiejś spółki w Izraelu, tamże stoją ‘polskie’ samoloty, te największe na świecie, a kontrolerzy, o ile pamiętam, zostali kilka lat temu przetrzebieni i zatrudniono nowych, tych którzy teraz pyszczą.

To Polacy?

dzin
Gość
dzin
21 kwietnia 2022 18:08

Wreszcie dało radę!!!żydy do izraela!!!A tam na was czeka Iran z bombką atomową .Aj waj aj waj gdzie my się pdziejemy!!!

POLECAMY