- Polska w 2021 roku otrzymała wsparcie pieniężne od Grupy Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI)
- Bank udzielił naszemu państwu kredytu długoterminowego na kwotę 6,5 miliarda euro
- Według wiceprezes EBI i byłej minister finansów, grupa EBI wsparła ok. 670 tys. miejsc pracy, co odpowiada 1,2 proc. polskiego PKB
- Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) jest instytucją Unii Europejskiej udzielającą kredytów długoterminowych, której udziałowcami są państwa członkowskie
- Zobacz także: Rosja wysłała do walki o Donbas 20 tysięcy arabskich najemników
Polska otrzymała kredyt na kwotę 6,5 miliardów euro
O rekordowej kwocie dla Polski poinformowała wiceprezes EBI oraz była minister finansów Teresa Czerwińska.
Ponad 7 na 10 przedsiębiorców w UE wskazuje, że to właśnie niepewność jest tym kluczowym czynnikiem, który powoduje, że decyzje inwestycyjne są odkładane na przyszłość. W Polsce już niemal 9 na 10 przedsiębiorców deklaruje, że niepewność jest tym kluczowym czynnikiem, który odracza podjęcie decyzji o inwestycji. Aby mechanizm inwestycyjny działał bez zakłóceń, potrzebne są mechanizmy podziału ryzyka, dostarczania długoterminowego, konkurencyjnego finansowania oraz wsparcia w zakresie doradztwa inwestycyjnego. I to jest misja naszego banku – długoterminowe, konkurencyjnej finansowanie, zwłaszcza mając na uwadze bariery w pozyskiwaniu takiego kapitału przez małe i średnie przedsiębiorstwa.
– przekazała Czerwińska podczas konferencji “Inwestycje jako akcelerator zmian”.
Czerwińska dodała, że finansowanie Grupy EBI wsparło ok. 670 tys. miejsc pracy, co odpowiada 1,2 proc. polskiego PKB.
Wielkość finansowania to jest również efekt dźwigni, czyli inwestowanie kapitału, które wspiera pozyskiwanie nowych inwestorów – zarówno prywatnych, jak i publicznych. Nasze badania pokazują, że każde 1 euro wydane przez nas na finansowanie tzw. zielonych projektów pozwala na dodatkowe zmobilizowanie ok. 4 euro finansowania w rynku prywatnego i publicznego.
– wskazała Czerwińska.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy