- Minister aktywów państwowych Jacek Sasin stwierdził w ostatnim wywiadzie, że rząd musi przemyśleć strategię wygaszania kopalni węglowych
- Zmiana strategii będzie wiązała się z sankcjami na rosyjski węgiel
- Niewykluczone, że oprócz opóźnienia realizacji celu przejścia na Odnawialne Źródła Energii zostanie zwiększone wydobycie
- Zobacz także: Na giełdach paliw duże spadki cen ropy. Epidemia w Chinach, wojna na Ukrainie
W jego ocenie embargo na rosyjski węgiel wymaga nie tylko utrzymania wydobycia w dłuższej perspektywie na wyższym poziomie, ale również to wymaga zwiększenia tego wydobycia.
Porozumienie społeczne mówi o roku 2049 jako końcu wydobycia węgla kamiennego w Polsce, ale dzisiaj musimy poważnie przemyśleć harmonogram dochodzenia do 2049
– powiedział minister aktywów państwowych Jacek Sasin w radiowej Trójce.
Na pytanie czy kopalnie mogą być wygaszane wolniej, opowiedział: “tak, zdecydowanie wolniej”.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Przyszłość polskich kopalni
My musimy dzisiaj zrezygnować z gazu jako paliwa przejściowego w polskiej energetyce, więc docelowy model to jest OZE plus energetyka jądrowa i do tego czasu, dopóki uda nam się zapewnić wystarczalności naszego systemu energetycznego z tych źródeł musimy eksploatować i wydobywać węgiel, a to wymaga nie tylko utrzymania wydobycia w dłuższej perspektywie czasu na takim wyższym poziomie, ale również to wymaga zwiększenia tego wydobycia, szczególnie w obliczu embarga na węgiel rosyjski
– podkreślił wicepremier
Przypomniał, że embargo zostało wprowadzone ustawą, która znajduje się obecnie na etapie prac senackich niezależnie od rozstrzygnięć europejskich i wejdzie w życie w dniu następującym po publikacji w Dzienniku Ustaw.
I to oznacza ubytek w skali roku 8 mln ton w sektorze ciepłownictwa samorządowego i w sektorze prywatnym
zaznaczył.
dorzeczy.pl