- Marek Suski skomentował wczorajszą debatę w Parlamencie Europejskim
- Przedstawiciele największych frakcji europoselskich wzywali Komisję Europejską, by w przypadku Polski i Węgier nie odpuszczała wymogów praworządnościowych przy zatwierdzaniu ich krajowych planów odbudowy
- Wśród głosów atakujących Polskę znaleźli się eurodeputowani opozycji
- Przeciwne stanowisko prezentowali eurodeputowani Prawa i Sprawiedliwości, wchodzący w skład frakcji EKR
- Suski zarzucił politykom opozycji antypolską propagandę oraz reprezentowanie interesów Rosji
- Zobacz także: Patryk Jaki: Niemcy rękami UE atakują Polskę. Putin ma niezły ubaw
Marek Suski ostro o opozycji
Politycy opozycji występują w Unii Europejskiej w jednej partii z komunistami i reprezentują interesy Rosji.
– stwierdził w czwartek gość “Kwadransu Politycznego”.
Tak wygląda, że Polskę można ukarać, zamykać nam kopalnie, nakładać kary, wtrącać się w nasz system sądownictwa, który nie jest objęty umowami traktatowymi. A jednocześnie jeśli chodzi o Rosję, to takie wypowiadanie krytyki półgłosem.
– spostrzegł polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Z drugiej strony trzeba powiedzieć, że to wspólne wystąpienie do Europarlamentu, wspólne na listach z komunistami. Miller, Cimoszewicz. I oni dzisiaj nadal, tak jak kiedyś w PRL reprezentowali interesy Rosji Sowieckiej, tak dzisiaj tej zbrodniczej Rosji nadal interesy reprezentują.
– wskazywał Suski.
Poseł PiS uważa, że wszelkie ataki na Polskę odbywające się na forum Parlamentu Europejskiego to amunicja dla rosyjskiej propagandy.
Tam szampana otwierają, kiedy słyszą takie wypowiedzi atakujące Polskę. Totalna opozycja lepiej atakuje Polskę niż propaganda Putina.
– uważa Suski.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy