- Marine Le Pen odnotowała rekordowe poparcie na ostatniej prostej kampanii prezydenckiej we Francji
- Choć pierwszą turę wyborów wygrałby Emmanuel Macron, wynik drugiej nie wydaje się już tak oczywisty
- Kandydatka Zjednoczenia Narodowego znacząco zmniejszyła różnicę dzielącą ją od faworyzowanego polityka
- Według najnowszego sondażu, Le Pen może liczyć na poparcie 48,5 procent wyborców w drugiej turze
- Zobacz także: Henryk Kowalczyk ma złe wieści dla Polaków. Będzie chleb po 10 złotych?
Marine Le Pen pokona Macrona?
Pracownia Harris Interactive przeprowadziła sondaż dla tygodnika biznesowego Challenges. Z badania wynika, że aż 48,5 procent Francuzów jest gotowych poprzeć liderkę Zjednoczenia Narodowego w drugiej turze wyborów. Jeżeli wziąć pod uwagę wcześniejsze rankingi poparcia, jest to najwyższy wynik Le Pen w historii.
Pracownia wskazuje, że to pierwszy raz, kiedy kandydaci z drugiej tury wyborów prezydenckich w 2017 roku są „tak blisko siebie”. W marcu przewaga urzędującego prezydenta wahała się pomiędzy 53 do 47 procent a 58 do 42 procent.
Z kolei badanie Ipsos-Sopra Steria wskazuje, że w I turze Macron może liczyć na 26 procent głosów, natomiast kandydatka Zjednoczenia Narodowego na 21 procent.
Kandydat skrajnej lewicy Jean-Luc Mélenchon odnotował poparcie rzędu 15,5 proc., a reprezentujący prawicową nową formację Rekonkwista Eric Zemmour 11 proc.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy