- Arkadiusz Szczurek to znany członek Obywateli RP i Lotnej Brygady Opozycji.
- Szczurek wielokrotnie łamie prawo i nadal bez żadnych konsekwencji.
- Sąd wydał wyrok, który budzi oburzenie.
- Zobacz także: Aleksander Kwaśniewski: To będzie długotrwała wojna, która będzie miała różne fazy
Arkadiusz Szczurek za bieganie po pomniku smoleńskim nie poniósł żadnych konsekwencji. To nie pierwsza rozprawa, jaką wygrał w sądzie.
- 55 postępowań sądowych.
- cztery pozwy,
- jedna sprawa administracyjna,
- dwie kary z sanepidu (10 tys. zł + 12,5 tys. zł),
- dziewięć spraw wykroczeniowych (w toku).
Zakładamy, że tych spraw dodatkowych było min. 30. W sumie więc liczba postępowań, jakie państwo i jego organy wytoczyły Szczurkowi to ok. 100. „Moim zdaniem wszystkiego miałem już ponad setkę
– uważa aktywista.
Szczurek regularnie wspina się na pomniki Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Usłyszał zarzuty „złośliwego zakłócania uroczystości religijnych” i miał zakaz zbliżania się na 400 metrów do pl. Piłsudskiego – który jak szybko podkreślił, zamierza łamać. Mężczyzna chętnie udziela wywiadów lewicowym redakcjom i zabiera głos w sieci
– podaje tvp.info.
Sędzia Michał Piotrowski zasądził od Skarbu Państwa na rzecz Arkadiusza Szczurka kwotę 4 tys. zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty „tytułem zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie 22 lipca 2021 r. przez funkcjonariuszy Policji z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I w Warszawie”
– czytamy w tvp.info.
Wyrok nie jest prawomocny. Stronom przysługuje prawo wniesienia apelacji, po uprzednim złożeniu wniosku o sporządzenie uzasadnienia orzeczenia na piśmie i po doręczeniu odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem
– czytamy w uzasadnieniu.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
tvp.info