- Michał Dworczyk na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia mówił o rosyjskiej dezinformacji w Internecie
- Szef KPRM przekazał, że w Polsce pracuje cały zespół, który specjalizuje się w “wyłapywaniu rosyjskich fejków”
- Dworczyk przekonuje, że “rosyjskie fejki” mają na celu skłócenie Polaków i Ukraińców
- Polityk PiS oznajmił, że konta, które wcześniej sprzeciwiały się segregacji sanitarnej i szczepionkom, dzisiaj “próbują skłócać” Polaków i Ukraińców
- Minister podkreślił, że wojna na Ukrainie będzie przechodziła jeszcze wiele etapów i nie należy spodziewać się jej szybkiego zakończenia
- Zobacz także: Rosyjski dziennikarz: “Życzę Polakom porażki na Mundialu. Jesteście podłymi…” [+WIDEO]
Michał Dworczyk o fake newsach
Niemcy i Francja powinny zrozumieć, że każde euro wydane na wsparcie Ukrainy i zatrzymanie działań agresji rosyjskiej to inwestycja w bezpieczeństwo i przyszłość całej Europy.
– powiedział szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
Zdaniem szefa KPRM, pojawiające się fejki to rosyjski oręż wymierzony w Polskę.
Musimy mieć świadomość, że są to celowe zaplanowane działania obliczone na skłócenie Polaków i Ukraińców. I w Polskę wymierzone jest ostrze propagandy i działań dezinformacyjnych prowadzonych przez Federację Rosyjską.
– wskazywał Dworczyk.
Część analityków twierdzi, że konta w mediach społecznościowych, które wcześniej były ukierunkowane na działania antyszczepionkowe, dzisiaj są nastawione na działania, które mają doprowadzić do polaryzacji Polaków z Ukraińcami.
– przekonywał szef KPRM.
Polityk podkreślił zaangażowanie polskiego rządu w pomoc Ukrainie. Dworczyk zaznaczył jednak, że potrzebna jest solidarność także Niemiec i Francji.
Robimy wszystko i namawiamy do tego naszych zagranicznych partnerów, żeby wesprzeć Ukraińców w tej walce dostarczając sprzęt i uzbrojenie defensywne, pomoc humanitarną, wszystko to, co jest potrzebne Ukrainie do obrony przed napaścią rosyjską.
– stwierdził.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy