- Brytyjski Minister Obrony Narodowej Ben Wallace zadeklarował w Norwegii większe zaangażowanie militarne jego kraju w obronie Arktyki.
- Przekazał, że Brytyjczycy chcą wysłać do Norwegii, Szwecji i Finlandii morską grupę uderzeniową.
- W ostatnich dniach na wodach Północnego Atlantyku odbywają się ćwiczenia Sojuszu Północnoatlantyckiego.
- Zobacz także: Polska gwarantem bezpieczeństwa? Zakończyły się negocjacje pokojowe w Turcji
Wielka Brytania zobowiązała się militarnie do głębszej integracji, interoperacyjności z krajami takimi jak Norwegia, aby chronić wody północnego Atlantyku
– poinformował Ben Wallace, podczas konferencji w Bardufoss w północnej Norwegii.
Zamierzamy na stałe mieć morską grupę uderzeniową aktywną w krajach nordyckich
– zapowiedział brytyjski Minister Obrony Narodowej.
Najprawdopodobniej grupy uderzeniowe będą poddane rotacji pomiędzy Norwegię, Szwecję i Finlandię.
Według informacji przekazywanych przez agencję Reutera, brytyjski minister obrony przemawiał do blisko 30 tys. żołnierzy odbywających ćwiczenia Sojuszu Północnoatlantyckiego w Norwegii. Plan ćwiczeń zakłada, że Norwegia została zaatakowana przez fikcyjny kraj, co natychmiastowo uruchomiło art. 5 NATO.
Należy przypomnieć, że Norwegia poprzez Arktykę graniczy z Federacją Rosyjską, która 24 lutego dokonała inwazji na Ukrainę.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Znaczenie wojny na Ukrainie
Manewry, które odbywają się co dwa lata, nabrały dodatkowego znaczenia z powodu inwazji Rosji na Ukrainę. Atak trwa od 24 lutego i przekształcił się w największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej.
Od 34 dni armia rosyjska ostrzeliwuje ukraińskie miasta, nie oszczędzając kobiet i dzieci. Według szacunków ONZ, od początku wojny zginęło już 1000 cywilów, w tym ponad 140 dzieci. Miliony Ukraińców uciekły z kraju, najwięcej do Polski (2,3 mln).
Reuters zwraca uwagę, że chociaż napięcia w regionie Arktyki są niskie, to norwescy przywódcy obawiają się, że konfrontacja między NATO a Rosją może rozlać się na ten polarny obszar, gdzie obie strony zwiększyły swoją obecność wojskową w ostatnich latach.
dorzeczy.pl